Sprawa o zniesienie współwłasności

Witam. Czy mógłby ktoś odpowiedzieć na kilka pytań dotyczące sprawy o zniesienie współwłasności?
Otóż, jest pewna posiadłość zapisana na moją mamę i jej brata. W budynku mieszka jej brat, który chciał spłacić moją mamę i mieć wyłącznie na siebie posiadłość.
Propozycja ugody ze spłatą na rzecz mojej mamy miała miejsce 5 lat temu - moja mama odrzuciła propozycję.
Aktualnie, miesiąc temu dostała wezwanie do sądu na rozprawę.
Moja mama chciałaby, aby działka została sprzedana i aby podział był równy, nie jako spłata za część, która powinna być dużo wyższa niż brat z prawnikiem zaproponowali.

Mam następujące pytania:
1. Czy w sprawie o zniesienie współwłasności może reprezentować mamę syn (nie mający uprawnień adwokata itp.)?
2. Czy można dalej odrzucić zniesienie współwłasności (skoro trafiło to do sądu i jak ewentualnie to zrobić)?
3. Czy sąd powoła swojego biegłego rzeczoznawcę, aby dokonał wyceny (nie przystając na samej wycenie jednej ze stron)?
4. Jak doprowadzić do sprzedania posesji - równego podziału?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

1. Tak
2. Można się nie zgodzić na zaproponowany rodzaj zniesienia współwłasności
3. Tak jeśli będzie kwestionowana wartość
4. Po co dążyć do sprzedaży przez którą i tak będzie stratna? Należy zaproponować swoją cenę

https://nieruchomosci-adwokat.pl/jak-przebiega-i-ile-trwa-rozprawa-o-zniesienie-wspolwlasnosci/

Na tej stronie jest opisane ile może trwać taka rozprawa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jakie spawarki używacie? Co wybrać do poprawienia blach w samochodzie? (11 odpowiedzi)

Do wymiany mam 1 błotnik po stluczce i 2-3 poprawki na pasie przednim i tylnym. Ogólnie chciałbym...

Czy nie macie problemów z zagadaniem do kobiety? (5 odpowiedzi)

Cześć. Czy nie macie może problemów z zagadaniem do płci przeciwnej ? Sam od jakiegoś czasu...

Moje doświadczenie z łatwymi pieniędzmi: lekcje, które wyniosłam (3 odpowiedzi)

Moja znajomość z łatwymi pieniędzmi zaczęła się, gdy po raz pierwszy natknąłem się na różne...