Dziewczyny naprawdę nie mamy w życiu wiele okazji, aby zobaczyć obcego nagiego faceta i do tego potrafiącego tańczyć! Ja jak mam możliwość, to zawsze idę na taką imprezę i głosuję za striptizerem przy ustatalaniu atrakcji na wieczór panieński(babski wieczór).
Oczywiście nie jestem za tym, aby zamawiać pierwszego lepszego, który się nawinie, a napewno nie zamówię, tego, który jest najtańszy, bo może się skończyć na tym, że pan owszem przyjedzie, ale bez przygotowania do tego zawodu i skończy na skarpetkach(opowiadała koleżanka o jakimś Jeyu-nie polecamy!)
Za to sprawdzeni chłopacy, to Kris i Santi z strony
http://www.striptease.com.pl