Omijajcie ten warsztat, odradzam !!! Tylko w gadce i bajerowaniu są pro... Był problem do diagnozy a z każdą "naprawą" auto jeździło gorzej, sam znalazłem ich partactwa, wkręcili zawór DV na podartą uszczelkę i sylikon, oczywiście wydmuchało... Przy wymianie świec nie sprawdzili szczeliny, świece nowe ale szczelina od 0.7 do 1.1 ... gubił zapłony. Nie wiedzieli albo głupa zgrywali że nie wiedzą jak powinna pracować sonda lambda, moja pracowała źle co sam wykryłem, zalecili wymianę sondy, nowa pracowała tak samo źle, dopiero wnikliwa diagnoza za kolejne pieniądze wykazała że uszkodzona jest wiązka ale została zrobiona prowizorka a nie naprawione uszkodzone miejsce - zły pomysł bo komp głupiał... Zamiast naprawiać wygenerowali więcej usterek. Nie było powodu by ruszać turbo, ładowało poprawnie, a skręcili actuator do oporu i zaczęły się przeładowania i kichanie..
W dobrym warsztacie odnaleziono że nowe przewody WN mają przebicie , że nie ma masy na kompie i znaleziono miejsce i naprawiono uszkodzony przewód, poprawnie ustawiono ładowanie turbo.

Dziękujemy Panu za konkretną opinię, jak zawsze są jednak dwie strony medalu. Diagnostyka samochodów jest złożonym procesem do którego dokładamy wszelkich starań. Problem który Pana dotyczył właśnie taki był. O uszczelce zamontowanej na sylikon został Pan poinformowany, jak i o konieczności wymiany przewodów do zaworu DV na prawidłową wersję. Dostarczył Pan używane części od innej wersji w dodatku niekompletne. Jeżeli chodzi o sondę Lambda przyjechał Pan ze swoim komputerem i swoją diagnozą z pytaniem czy działa prawidłowo. Jeśli Sonda pokazuje stale 0.3V znaczy, że nie działa prawidłowo. Przyczyna oczywiście może być gdzie indziej o czym poinformowaliśmy. Problematyka tego przypadku jest złożona i nie składała się tylko z jednej usterki. Kable wysokiego napięcia były sugerowane w pierwszej kolejności, niestety nie wyraził Pan zgody na ich wymianę ze względu na koszty. Problemy z elektryką pojazdu zdiagnozowaliśmy, doprowadzając masę na krótko. Co wyeliminowało część problemów. Poinformowaliśmy Pana iż usterka prawdopodobnie jest pod deską rozdzielczą i da się to rozwiązać. Tak jak powinno być naprawione czyli u źródła. Ale kolejny raz ze względu na koszty zabrał Pan samochód. Między wizytami naprawiał Pan samochód na własną rękę często pogarszając sytuację i utrudniając naszą pracę. Omijając wyżej wymienione problemy zasugerowaliśmy spr. regulacji zaworów gdyż auto ma zrobione ok. 60tys.km na instalacji gazowej. Gdzie maksymalnie zalecane jest 40-50tys.km Kolejny raz stwierdzono iż jest to za duży koszt. Zabierając auto do innego warsztatu z postawioną już diagnozą i oczernianie nie jest zbyt eleganckie. Dlatego jest nam niezmiernie przykro, iż pomimo rzetelnego podejścia do Pańskiej sprawy podając rozwiązanie jak na dłoni tak zostaliśmy ocenieni.
Pozdrawiamy serdecznie.