Czekam na odbiór mieszkania na Lawendowym Wzgórzu (ma być w grudniu). Jak dotąd wszystko w terminie, pomoc rzy dokumentach do banku- bez zarzutu, wszystko zgodnie z zapisami w umowie. Rewelacyjny standard, gładkie ściany, pomalowane, drewniane okna, całoroczne ogrzewanie, rewelacja. Będzie się dobrze mieszkało.

Zobaczymy,jaka bedzie rewelacja podczas uzytkowania.Wizualnie to nie wszystko.Wszystko wyjdzie,a szczegolnie ich rewelacyjnosc. |Mysle,ze podobnie jak w Warszawie-Wilanow.Usterka goni usterke.Taniosc i szybkosc wychodzi bardzo szybko.Nie moga zrealizowac tego piekna.ktore zafundowali mieszkancom w 2005 roku do dzis na etapie Krolowej Marysienki:
- i etap - pekajace sciany,brak impregnatu na elewacji,
- II etap - przecieki na sufitach i zla izolacja tarasow,ktorych poprawki
nie maja konca ,
a natrudniej jest przyznac sie do bledu,ze zgotowalo sie ludziom syf.

Pozdrawiam wszystkich potencjalnych nabywcow,zachwyconych
wizualnie,a nie wiedzacychco posiada wnetrze,ktore lada moment
zacznie wychodzic.

Od razu widać, że to pisze pracownik Robyga

Miałam kupić mieszkanie Robyga. Ale usłyszałam kiepskie opinie na Ich temat i zrezygnowałam. Czy słusznie okaże się za jakiś czas. Pozdrawiam

Ja kupiłem w Robygu... niestety. Po tym wszystkim co się dzieje po zakupie, jaka jest diametralna zmiana podejścia dewelopera już drugi raz na pewno bym nie kupił.