Ale to Ty wyjechałeś z Owsiakiem i światełkiem do nieba, więc to ja nie rozumiem Twojej logiki...
Chińczycy wymyślili fajerwerki dawno temu, i ????
Bardzo mnie cieszy to, że potrafisz zadbać o swoje czworonogi. Szkoda, że dbasz tylko o swoje zwierzęta...
Stanowisko jednego z polskich ogrodów zoologicznych:
"Okres sylwestrowy to dramaty zwierząt: nie tylko naszych podopiecznych, psów i kotów, ale i dziko żyjących. Petardy i fajerwerki niosą śmierć i bezdomność! To wojna światów dla wrażliwych zmysłów zwierząt. Zwierzęta wybudzone z zimowego snu, wypędzone ze swych kryjówek, uciekają w panice, rozbijają się na ogrodzeniach, tracą swoje domy, doznają zawałów i udarów, zamarzają - to efekt hucznych zabaw sylwestrowych. Możemy zaczynać Nowy Rok bez takich dramatów, bez niepotrzebnych śmierci i stresu dla braci mniejszych. Życzymy ogromnej radości bez strzelania w Sylwestra, zdrowia i wielkiej empatii dla zwierząt."
Ja w swoim poście wspominam o fajerwerkach, a Ty wyjeżdżasz z ekologami, weganami, Czajką i kilkoma innymi problemami, więc nie wiem kto z nas ma kołek w dooo***.... Może przyjrzyj się swojemu....
4
9