Tak tu czytam i widzę, że wiele osób nie ma planów na sylwka. Jeśli by grupa 10 osobowa uzbierała to można nawet pójść do Kwadratowej, zarazerwować stolik 10-osobowy i tam się bawić ;) Oczywiście, możliwe inne miejsca, kto co tam zaproponuję.

Tak proponuję, bo też z kumplem (22 l.) nie mamy za bardzo pomysłu, co prawda można iść na plażę z czymś mocniejszym do picia, a potem na Targ Węglowy i też będzie dobrze ;)

również z kolezanka nie mamy planów na sylwestra. Widzę, że na impreze w większym gronie raczej nie ma co liczyc. Jednak możnaby ruszyć razem w miasto ? :)

Też tak zauważyłem ;)

Spoko, miasto ? hmmm, też można, przyznam, że nastawiliśmy się na Kwadratową teraz xD Ale, co tam, może być wszędzie fajnie (i taniej :P).

Jak chcecie ? Bo w kwadratowej, za wejście biorą 30 zł (studenci). Chyba, że będziemy improwizować i po prostu, gdzie dusza zapragnie. W większym gronie na pewno coś się wymyśli.

no w sumie.. ;) to nasz e-mail sylwester3miasto@wp.pl
Odezwij sie pod ten adres :)

zapraszam studentki na domówkę.
będzie kilka osób, za pewne będzie wesoło.
jak nam się znudzi siedzenie to pewnie polecimy do Sopotu.