Szkola publiczna czy nadal prywatna...?

Od września 2017 placówka została przeksztalcona w szkołę publiczną,a kadra zarządzająca oraz część rodziców dzieci z wcześniejszych roczników nadal traktuje ją jako swój prywatny folwark. Na zebraniu poinformowano nas o konieczności zakupienia strojów dla dzieci o czym nie zostaliśmy poinformowani przy rekrutacji. Cena koszulki polo do chodzenia na codzień (40zl),a stroju na edukację zdrowotną (70zl).Wiadomo,że dziecko potrzebuje przynajmniej dwóch takich kompletów które i tak ciągle prane nie wystarczą na długo. Dyrektor tłumaczy się tradycją szkoły-gdzie tu mowa o tradycji jeśli szkoła istnieje zaledwie od kilku lat...Ceny obiadów wygórowane,w klasach początkowych 8zł, w starszych 10zł,gdzie w innych szkołach stawki są o połowę niższe. W pierwszych dniach brak miejsc siedzących na stołówce oraz przypadki płaczących dzieci z 1 klas pozostawionych bez opieki nauczycieli na korytarzach. Przypominam,że to Państwo jesteście dla dzieci i powinniście dostosować się do zmian a nie nadal traktować szkołę jako placówkę prywatną . Mam nadzieję że Kuratorium Oświaty zainterweniuje i zrobi w porządek w tej szkole...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Droga mamo ucznia :)
proszę kierować skargi i wszystkie budzące niepokój sytuacje na e-maila wrs@gdansk.gda.pl. Jest to e-mail urzędu miasta wydział rozwoju społecznego.
Każda zgłoszona sytuacja, nawet anonimowo będzie poddawana kontroli.
Co do odzieży to została złamana ustawa bo nie było przetargu na firmę, która jak najtaniej naszykuje odzież.

Im więcej rodziców będzie składać skargi tym częściej szkoła będzie mieć kontrole i zadba o nasze maluchy.
Musimy razem informować o nieprawidłowościach a nie wylewać niepokój anonimowo na różnych forach.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1