Szukam przyjaciółki/przyjaciela/wsparcia
Hej,
nie wiem czy to dobry sposób, ale jestem ostatnio bardzo samotna. Nie mam się komu wygadać, nie mam nikogo kto by mnie pocieszył, przytulił, pogadał od serca. Jestem świeżo po długoletnim związku, zostałam porzucona dla innej. Szukam kogoś kto poszedłby ze mną na spacer, na początek ;) Bardzo chętnie dziewczyny, które mają podobne przeżycia z rozstaniem, ale nie zamykam się na płeć. Może być też fajny chłopak, który spojrzy na wszystko z męskiej perspektywy. Oczywiście to działa w dwie strony - również postaram się Cię wesprzeć i pocieszyć. Parę słów o mnie: mam 29 lat, pracuję i mieszkam w Gdańsku, mam wolne popołudnia i weekendy. W życiu kieruję się wartościami chrześcijańskimi i chciałabym poznać podobną osobę. Zwykłego dobrego człowieka. Moje koleżanki mają mężów i dzieci, więc nie mają dla mnie tyle czasu ile teraz potrzebuję. A wariuję od natłoku myśli. Jeśli jesteś w podobnym wieku i nie masz nikogo bliskiego odezwij się. Poróbmy razem coś fajnego a może okaże się że będziemy mogli wzajemnie na siebie liczyć.
nie wiem czy to dobry sposób, ale jestem ostatnio bardzo samotna. Nie mam się komu wygadać, nie mam nikogo kto by mnie pocieszył, przytulił, pogadał od serca. Jestem świeżo po długoletnim związku, zostałam porzucona dla innej. Szukam kogoś kto poszedłby ze mną na spacer, na początek ;) Bardzo chętnie dziewczyny, które mają podobne przeżycia z rozstaniem, ale nie zamykam się na płeć. Może być też fajny chłopak, który spojrzy na wszystko z męskiej perspektywy. Oczywiście to działa w dwie strony - również postaram się Cię wesprzeć i pocieszyć. Parę słów o mnie: mam 29 lat, pracuję i mieszkam w Gdańsku, mam wolne popołudnia i weekendy. W życiu kieruję się wartościami chrześcijańskimi i chciałabym poznać podobną osobę. Zwykłego dobrego człowieka. Moje koleżanki mają mężów i dzieci, więc nie mają dla mnie tyle czasu ile teraz potrzebuję. A wariuję od natłoku myśli. Jeśli jesteś w podobnym wieku i nie masz nikogo bliskiego odezwij się. Poróbmy razem coś fajnego a może okaże się że będziemy mogli wzajemnie na siebie liczyć.