Terminal Kontenerowy w Gdyni (ten, gdzie parkuje prom Stena).

Jeśli ktoś potencjalnie zainteresowany pracą w tym Terminalu (nie mylić z GCT z naprzeciwka), chciałby się dowiedzieć jak się tam pracuje (zwłaszcza w jednym z działów) zachęcam do kontaktu : docent585@wp.pl W tej chwili to wszystko co mogę napisać, bo właśnie administrator forum - po trzech latach dyskusji w tym wątku na forum - uznał, że należy cały watek ten wątek usunąć (nie poszczególne, ponoć zbyt mocne komentarze a cały wątek! No cóż, niektórych pracodawców prawda w oczy kole, więc interweniują, żeby ukryć fakty przed światem zewnętrznym.
W temacie tego Terminala, zapraszam także na inne fora o pracodawcach.
popieram tę opinię 126 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ona jest niereformowalna. Nie dociera do niej jeszcze, że od 16 lutego br. jest osobą prawomocnie skazaną z art. 218 kk w zw. z art. 12 kk? A co prezes na to, że zatrudnia - i to na stanowisku kierowniczym - osobę karaną? Rzecz jasna to pytania retoryczne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na dzień, dzisiejszy mobberka ,dalej siedzi na stołku kierowniczym ,
Nie zmieniła się
Potrafiła poniżyć sprzątaczkę z firmy zewnętrznej
Psychopatka czuć od niej zło.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Taki oto news. Jedną "fajną" kierowniczkę z BCT (która już miała kłopoty z naruszaniem praw pracowniczych), została właśnie kilka dni temu oceniona przez wymiar sprawiedliwości na gruncie KK i ..... została w I instancji uznana za winną.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

ludzie ludziom gotują ten los
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Byle jak najdalej od BCT! Brak szacunku dla ludzi, nepotyzm, intrygi, fałszywe oskarżenia i bezpodstawne karanie ludzi - patologia w rozkwicie!!! Rozwydrzona, bezkarna kadra kierownicza robi co chce i kręci prezesem jak chce a on bidny tego nie widzi lub nie chce widzieć. BCT to prywatny folwark kilkorga kierowników a nie poważna firma, należąca do poważnej korporacji. A ta najmądrzejsza co ma w d.. ie przep. UODO, razem z przyjaciółeczką już dawno powinny szukać sobie mniej odpowiedzialnej roboty.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Niedobrze! Moderacja 3city blokuje możliwość informowania o faktach, potwierdzonych urzędowo. Tak, czy inaczej, interesujcie się Szanowni pracownicy BCT bezpieczeństwem Waszych danych osobowych, którymi administruje firma. Wnioski UODO w tej kwestii, niestety są niepokojące.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

A to taki news z innego serwisu :
"Ten terminal bez dwóch zdań się kończy. Bo jeżeli jeden z najbardziej doświadczonych operatorów z najdłuższym stażem (ten, co zwrócił kierownictwu uwagę na poważne nieprawidłowości) decyduje się odejść z BCT a władze się cieszą że tym sposobem nikt nie będzie o nieprawidłowościach głośno mówił, to chyba jasne, że nikt tam nie myśli o przyszłości. Taka to polityka firmy - spokojnie doczekać te dwa lata do końca."
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

Natknąłem się na archiwalny (z 25 czerwca 2012r.) wywiad na 3city z ówczesnym prezesem BCT. Jeśli po dwóch krótkich fragmentach poniżej, ktoś ma jeszcze jakieś nadzieje co do funkcjonowania BCT po 2023r., to ......
".... Jeśli gdyński port nie zacznie przyjmować większych kontenerowców, to... "wypadnie z gry .... ".
".....Dla nas jest to po prostu być, albo nie być. My możemy w 2023 roku po prostu "zgasić światło" i pójść sobie stąd, bo nam się kończy koncesja".
Od czasu tego wywiadu, w BCT raczej nie przybyło większych kontenerowców (a wręcz przeciwnie), bo znacznie zwiększył moce przerobowe gdański DCT i tam odeszli najwięksi gracze.

Pozdrawiam, życzę miłego dnia.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Pracujący w BCT - dobrze pilnujcie różnych "szczegółów" związanych z szeroko pojętymi warunkami Waszego zatrudnienia, bo nie wiadomo, kiedy może się okazać, że będą istotne w Waszych sprawach. Poniżej konkluzja inspektora PIP (pismo z 13 lipca br.) z przeprowadzonej ostatnio kontroli w BCT (to już w ostatnich latach bodajże czwarta, czy piąta kontrola PIP, która wykazała nieprawidłowości).
"W konsekwencji w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, inspektor pracy skierował do pracodawcy środek prawny w postaci nakazów o treści: Uzupełnić ocenę ryzyka zawodowego pracowników administracyjno-biurowych o ocenę zagrożenia psychofizycznego; Uzupełnić opis oceny ryzyka zawodowego pracowników administracyjnych o wyszczególnienie: stanowisk pracy jakich ona dotyczy, wykonywanych zadań na poszczególnych stanowiskach w tym czasu pracy (przewidywanego) obsługi monitorów ekranowych na poszczególnych stanowiskach pracy, osób pracujących na tych stanowiskach pracy w tym potwierdzenie, że ocena uwzględnia szczególne uwarunkowania zatrudnionych osób niepełnosprawnych."
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prezes albo nie chce albo nie potrafi poustawiać do pionu funkcyjnych, co poczuli się jakby to oni byli prezesami!!! Tak się dzieje jak relacja towarzyska i komfort prezesa są ważniejsze, niż szacunek do ludzi i dobro (w tym wizerunek) firmy.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jaki to piękny, szlachetny gest ze strony "empatycznego" Prezesa BCT, który osobiście wziął dzisiaj udział w akcji robienia pompek. Szkoda tylko, że Prezes w innych sprawach nie wykazuje się już taką szlachetnością i o naprawienie wyrządzonych (niezaprzeczalnie przez BCT) bardzo poważnych strat, trzeba walczyć z Prezesem na drodze prawnej. Taki miły (czasami) z niego gość - oglądając filmik z tej dzisiejszej akcji - taki wręcz "do rany przyłóż".
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jesteś ambitnym pracownikiem, który przynosi firmie realne korzyści? Czekasz na awans, lecz Twój szef traktuje priorytetowo wyłącznie członków własnej rodziny? Faworyzowanie pracowników z powodu pokrewieństwa to nepotyzm a ze względu na relacje towarzyskie, to kumoterstwo. Awanse, podwyżki czy nagrody za "efekty pracy" - otrzymywane głównie przez znajomych lub rodzinę pracodawcy/bezpośredniego przełożonego - również są przejawem dyskryminacji i powinno się zgłosić tę sytuację do sądu pracy.
Upadły po przegranym w ub.r. procesie o mobbing wizerunek BCT - zamiast być odbudowywany pod rządami nowego prezesa - wygląda jeszcze gorzej a część pracowników ma już po kokardę tych chorych układów i układzików a zwłaszcza właśnie braku reakcji prezesa na ich doniesienia w tym temacie. Wynika z tego, że to chyba nie wina tego, czy innego prezesa, bo być może taka jest odgórnie - przez właściciela z Filipin - narzucona polityka firmy.
A teraz czekam na hejt od zatrudnionych w BCT członków rodzin kierowników, dyrektorów i innych "znajomych królika".
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Echo doniosło, że w BCT śmiało można pracować jako uznany operator ciężkiego sprzętu, nawet po tym, jak się na mieście straci prawko za jazdę i wypadek po gorzale. Oczywiście trzeba tylko uważać, żeby na mieście policja nie trafiła drugi raz za kółkiem "na bani", bo jak zamkną do pudła, to chyba dobry szef nie da urlopu bezpłatnego na czas odsiadki (chociaż na 100% nie wiem, czy nie da - trzeba by dopytać u kadrowej).
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

Należy doprecyzować - ten "synek" nie rwał się do roboty, tylko wprost przeciwnie - był koniec zmiany i się człowiek zwyczajnie do domciu spieszył.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5

oj tam, oj tam, samochód się wyklepie, pracownikom obetnie premię, zwali winę na wirusa i jakoś to bedzie
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 5

No jak do tego mogło dojść? No jak pytam? Przecież w BCT już dawno wprowadzono prewencyjny i ponoć skuteczny program "Stop wypadkom". No tak ale z drugiej strony te ograniczenia prędkości na BCT tylko wszystkim przeszkadzają w pracy, bo widać że kolejny tak się rwał do roboty, że nie zdążył zareagować na nagłe pojawienie się na jego drodze wielkiej, "szybkiej i zwrotnej" suwnicy. Dobrze chociaż, że nic mu się nie stało, za nowe autko wypłaci ubezpieczyciel a sprawę szybciutko jak zwykle się zamiecie pod dywan i gitara.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 5

Takie pytanko mam, mianowicie czy po skasowaniu na terenie bct w ubiegłą sobotę nowego VW służbowego bct, synek poniesie konsekwencje, czy sprawa się rozmyje? I czy bct zawiadomiło pip o fakcie tego zdarzenia (synek cały ale jednak na zw. lek.)?
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 5

Nie narzekać, tylko pracować! Co by nie gadać, to w BCT można nieźle zarobić (no chyba że nie jesteś z rodziny, to wtedy faktycznie słabiej pensja wychodzi).
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 7

Ojojoj, widzę że wpis o sytuacji w dziale operacyjnym bct szybciutko zniknął. Hmm .... czyli nie można pisać o faktycznej sytuacji w bct. No trudno, przeżyjemy bez tego forum.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 7

Orientujecie się może, czy w BCT na nocnych zmianach wyspać śmiało mogą się wszyscy, czy to tylko przywilej dla członków rodziny dyrektora? Z góry dziękuje za odpowiedź.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 7

Inne tematy z forum

Przeróbki krawieckie Gdynia Obłuże, Pogórze Dolne- gdzie? (13 odpowiedzi)

Witam, mam do wymiany zamki w spodniach i kurtce jesiennej macie jakieś namiary na osobę...