To już nie jest pani mieszkanie

Opinie do artykułu: To już nie jest pani mieszkanie.

Pani Beata była współnajemcą mieszkania komunalnego, które bez jej wiedzy sprzedano drugiemu najemcy - jej byłemu mężowi. Dowiedziała się o tym od policji, która interweniowała, gdy kobieta próbowała wejść do lokalu, w którym cały czas jest zameldowana.

W 1999 r. pani Beata wprowadziła się wraz z mężem do komunalnej kawalerki przy ul. PCK w Brzeźnie. Oboje mieli status współnajemców.

Problemy mieszkaniowe naszej czytelniczki zaczęły się - jak to często bywa - wraz z rozwodem, ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

i bardzo dobrze

Socjalne państwo PISu to bezsens. Dlaczego ktoś ma mieszkać za darmo, a inni płacą po 200 tys za mieszkanie. Trzeba sie brać do roboty !!! a nie żebrać aby mieć mieszkanie z naszych podatków, w ten sposób kraju nigdy nie bedzie na nic stać bo będzie utrzymywać ofiary losu które oczekują mieszkania, jedzenia, zasiłków itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

do roboty!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

czekaj tatka latka :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jak to jest ???????????

Pani Beata pisze że nie mogła żyć pod jednym dachem z byłym mężem a dalej pisze ,że on nie mieszkał tylko mieszkał w Stanach !!!!!! Nigdy bym nie opuściła mieszkania gdyby moj były mąż wyjechał; jaka jest prawda ?
Poprostu należałoby zabrać to mieszkanie tym,którzy w nim nie mieszkają a przydzielić następnej osobie z listy oczekującej na mieszkanie.Przecież nas tyle czeka i ciągle słyszę ,że mieszkań brakuje .A gdyby ktos zawiadomił,że mieszkanie stoi puste i nikt nie mieszka ,nie doszłoby do takiej sytuacji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I to jak rozumiem

wyklucza mnie z grona ludzi kulturalnych, ynteligentnych z tolerancyjnych list Michniko-Edelmanów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

BYNAJMNIEJ NIE BEDZIE SIE MUSIAL ZA MNIE WSTYDZIC
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moby Dick

Ja nie jestem na niczyim garnuszku, sam na siebie zarabiam (i to nie tylko na siebie), znam języki obce, potrafię się wypowiedzieć na tematy kulturalne a komunę pamiętam jak najbardziej.
Tylko ...ups... wolę PiS od PO.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zapewne jestes wydajny w swoim dzialaniu,tyle lat i na dorobku m3 na brzeznie GRATULUJE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nic nie wiemy o twoim wychowaniu kotku:-)
może tak być, że właśnie wychowujesz bandziora:-)
nieprawdaż?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

no i na mój melanż, ma sie rozumieć:-)
liczy się nie sama praca, ale wydajność:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

urodzic to dopiero poczatek,do wychowania jeszcze troche jej brakuje,na razie nie robi tego najlepiej,proszac sie o laski i siedzac z zalozonymi rekoma
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

to pracuj więcej:-)
na mnie i panią beatę:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gallux

do kogo ta mowa, toz połowa z piszących tu zielonego pojecia nie ma o komunie.
Sami mądrzy na forum i pewnie na garnuszku u rodziców, bogole,filozofowie i wspólczujacy ludzkiej niedoli.
Czytając co piszecie widac co z was "wyłazi".
Oj ludzie,przykro czytac wasze posty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ten melanz to ci chyba zaszkodzil Gallu,kto pozbawia ja praw ,jakie k***a mleko ,puszki ,czarnobyl ,co ty porownujesz,nikt nie chce jej niczego zabierac tylko zmotywowac do pracy ,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

1986 to w ogóle był dziwny rok
jak w kwietniu pierdutnął czarnobyl, to znikło z półek mleko dla niemowląt pozostało tylko zwykłe "niebieskie"
te dla noworodków dostawało się w kościółku
jedno opakowanie (2 litry) na osobe
i znowuż te korowody rodzinne z tym, że beze mnie, bo ja źle się czuje w kościelnych klimatach
mleko było duńskie, z darów, i do dziś mam puszke w którą było pakowane...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

pamietam takich świętoszków z okresu Wielkiej Bryndzy datującego się na lata 1986 (narodziny córki) a 1990
żeby kupić soczki dla dzidzi moja mama siora ja i ciężarna zona stalismy od 4 rano w kolejce we wrzeszczu
zdarzały się osoby próbujące szturchnieciem sprawdzić czy ciąża żony nie jest przypadkiem sztuczna:-)
oj ludzie ludzie oj oj
stereotypowo powinieniem w tym miejscu zyczyć wam losu beaty
strasznie sie wzbogaci i potwornie was okradnie kiedy dostanie prawo do lokalu. co?
skoro tak twierdzicie, to proszę uzasadnijcie to:-)
wskażcie i wykażcie gdzie i ile dopłacacie? może da sie te sume jakoś spłacić:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

lepiej siedziec na dupie w domu ,czytac forum,i nic nie zarobic ,faktycznie mniej zenujace
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

.......

ja tez czytam z odraza opinie skaczacych na dziewczyne i galluxa pseudoinetelektualistow.
tu nie chodzi o to czyje jest to dziecko, jaka ona jest.a tym bardziej jak wyglada.
problem jest w tym jak ja potraktowana
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

przecież piszą to skończone kołtuny
mi w trakcie rozwodu pani sędzia udzieliła pewnej dość znaczącej informacji
matka może być nawet k***a, ale to nie jest jeszcze powód żeby ją pozbawić praw rodzicielskich
a tutaj czytam, że to nierób, cwaniara, kuta na cztery łapy itd
póki co to mieszka u rodziców, a współmałżonek wykupiwszy z naruszeniem przepisów mieszkanie hula po USA
nie wnikam czyje jest dziecko wy kobyle parchy, bo to nie był przydział na dziecko tylko na oboje małżonków to raz, a poza tym zajmijcie sie swoim durnym żywocikiem....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0