Torpedo przepuszcza
Witam,
Ostatnimi czasy zacząłem częściej poruszać się na rowerze miejskim, mam starego 3 biegowego(sachs, przerzutka planetarna) holendra i niestety zaczynam odczuwać poważny problem przy hamowaniu, podczas kontrowania samo torpedo nie chce zaskoczyć(przepuszcza i mogę zrobić kilkanaście obrotów do tyłu zanim zaskoczy). Już raz rozbierałem piastę niestety wyczyszczenie i ponowne nasmarowanie(łożysk) piasty nic nie dało dalej objaw jest ten sam, najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że w deszczowe dni kontra działa za każdym razem, natomiast kiedy rower podeschnie zaczynają się kłopoty. Czy ktoś może mieć jakiś pomysł co może nie działać, albo co należy z czymś takim zrobić(nie chce kupować roweru mam bardzo duży sentyment do tego roweru)?
Ostatnimi czasy zacząłem częściej poruszać się na rowerze miejskim, mam starego 3 biegowego(sachs, przerzutka planetarna) holendra i niestety zaczynam odczuwać poważny problem przy hamowaniu, podczas kontrowania samo torpedo nie chce zaskoczyć(przepuszcza i mogę zrobić kilkanaście obrotów do tyłu zanim zaskoczy). Już raz rozbierałem piastę niestety wyczyszczenie i ponowne nasmarowanie(łożysk) piasty nic nie dało dalej objaw jest ten sam, najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że w deszczowe dni kontra działa za każdym razem, natomiast kiedy rower podeschnie zaczynają się kłopoty. Czy ktoś może mieć jakiś pomysł co może nie działać, albo co należy z czymś takim zrobić(nie chce kupować roweru mam bardzo duży sentyment do tego roweru)?