Tragedia
KFC w Galerii Bałtyckiej to tragedia, o 11 godz.(otwierają o 9) w sobotę nie maja upieczonych żadnych kawałków kurczaka. Nadmienię ze taka sytuacja powtarzała sie juz parokrotnie, na Zaspie czy w innym KFC nigdy nie miałam takiej sytuacji nawet 5 min. po otwarciu był juz cały asortyment. Do KFC w Galerii mam po drodze i jest mi najbliżej dlatego jest to takie wkurzające ale widzę ze mimo złych recenzji nikt tu z kierownictwa KFC nie zagląda i nie zależy im na dobrej opinii.