Tragedia....
Witam.
Jako, że spędzam wakacje nad morzem z rodzina to szukam prócz uroków szumu fal rownież innych rozrywek. Padło na Ocean Park. Sprawdziłem stronę internetowa z racji tego, że jest październik i nie wszystko jest czynne. Strona zaprasza aż miło w każdy dzień do 17. Super. Zobaczyć można przede wszystkim błękitka czyli wieloryba interaktywnego oraz dno oceanu z różnymi stworami....
Podjechałem z dziećmi, które nakręciły sie aż miło, a tu jestem sam na parkingu. Ale kasa czynna więc dawaj. Pani mnie poinformowała, iż owszem jest czynne tylko że wszystko jest właściwie pozamykane...??? Błękitek na urlopie, z reszta wszystkie inne atrakcje wewnątrz też, a owe dno oceanu to dziura w ziemi naszpikowana sztucznymi rybami. Cenę miałem tańszą owszem ale co tu zwiedzać jak pozamykane???
Na dzień dobry stromy zjazd w dół po kamyczkach, z wózkiem dziecięcym dałem radę ( w górę było gorzej), stan "zimny", totalnie nic sie dzieje, byliśmy sami, ani obsługi, przewodnika, muzyczki?.... Strasznie surowo i wiele do zrobienia jeszcze. Płac zabaw jest ok oraz płetwal gigant, reszta do szlifu. Nie wystarczy zainwestować, trzeba stworzyć atmosferę i klimat. Polecam park Jura w Łebie, rewelacja!!!
Jako, że spędzam wakacje nad morzem z rodzina to szukam prócz uroków szumu fal rownież innych rozrywek. Padło na Ocean Park. Sprawdziłem stronę internetowa z racji tego, że jest październik i nie wszystko jest czynne. Strona zaprasza aż miło w każdy dzień do 17. Super. Zobaczyć można przede wszystkim błękitka czyli wieloryba interaktywnego oraz dno oceanu z różnymi stworami....
Podjechałem z dziećmi, które nakręciły sie aż miło, a tu jestem sam na parkingu. Ale kasa czynna więc dawaj. Pani mnie poinformowała, iż owszem jest czynne tylko że wszystko jest właściwie pozamykane...??? Błękitek na urlopie, z reszta wszystkie inne atrakcje wewnątrz też, a owe dno oceanu to dziura w ziemi naszpikowana sztucznymi rybami. Cenę miałem tańszą owszem ale co tu zwiedzać jak pozamykane???
Na dzień dobry stromy zjazd w dół po kamyczkach, z wózkiem dziecięcym dałem radę ( w górę było gorzej), stan "zimny", totalnie nic sie dzieje, byliśmy sami, ani obsługi, przewodnika, muzyczki?.... Strasznie surowo i wiele do zrobienia jeszcze. Płac zabaw jest ok oraz płetwal gigant, reszta do szlifu. Nie wystarczy zainwestować, trzeba stworzyć atmosferę i klimat. Polecam park Jura w Łebie, rewelacja!!!