Tragedia!!!!
1. Weszliśmy do restauracji, na menu dlugo nie czekaliśmy, podeszła do nas Pani kelnerka, po przyjęciu zamówienia Pani zapytała " czy dla Ciebie tez piwo?". Tak... Nie wiem kiedy przeszła ze mna na "Ty"
2. Poprosiłem o popielniczkę... Raz, drugi, trzeci. Postanowiłem, ze odpalę papierosa i może dzieki temu dam sygnal Pani kelnerce, ze o mnie zapomniała.... Niestety... Chodziła, patrzyła sie i dopiero jak wstałem, zeby wyjsc z restauracji i wyrzucić do kosza papierosa podeszła i nagle zaczęła byc kulturalna i powiedziala " aaaa, jeszcze popielniczka dla Pana"
3. Wczesnej wspomniane zamówione piwo bylo dużym (500ml) kasztelanem. Po 10 min Pani poinformowała nas, ze nie ma kufli i naleje małe a potem naleje kolejne małe. Powiedzialem, ze wystarczy po 1 małym piwie w takim razie
4. Dostaliśmy zamowienie... Niestety popełnianie błędów ciąg dalszy... Dostalem inna pizzę niz zamawialem. Po rozmowie z Panią kelnerką moglem dostac sernik i kawe ...
5.Nie zapłaciłem za otrzymana pizzę i juz nic wiecej nie chce.
6. Doszło do poproszenia o rachunek. Wiedziałem, ze to nie koniec. Dostalem rachunek z usunięta pizza ale z 2 dużymi piwami...