Może ktoś polecić jakąś fajną trasę do biegania? Ostatnio noszę sie z zamiarem by od czasu do czasu pobiegać, więc na dobry początek chciałabym obrać jakiś kierunek :)

To ja na dobry początek dam Ci dwie podstawowe rady:
1) bieganie powinno być przy okazji przyjemnością. Więc nie wypuszczaj się od razu na 30 min biegu, bo możesz się zniechęcić. Pobuszuj w internecie w poszukiwaniu planów biegowych dla początkujących biegaczy. Wygląda to mniej więcej tak, że minutę biegniesz, cztery minuty idziesz. Z każdym tygodniem ilość czasu "biegowego" rośnie. Można się dobrze wdrożyć ;)
2) szukając trasy biegowej zwróć uwagę na podłoże, po którym będziesz biegała. Wybierz raczej ziemię/planty/dróżki w parku/pas zieleni, zamiast asfaltu lub betonu (np. chodnika). Będzie zdrowiej dla kolan :)

Dokladnie- zgadzam sie z autocash. O czym jeszcze warto pamietać to rozciaganie przed i po bieganiu.

Też racja :)

raczej rozgrzewka przed a rozciąganie po:)

Dzięki za pierwszą radę, zastosuję się do niej z pewnością :)
A co do drugiej, to.. no właśnie - ma ktoś jakąś fajną, sprawdzoną trasę?

czas biegu, technika, trasa, podloze, sprzet itd itd itd... dlugo by pisac/ gadac na te tematy... mniej planowania, wiecej spontanicznego dzialania - taka jest moja opinia :D

A po za tym to polecam/ zapraszam na wspolne bieganie w kazda sobote :) szczegoly w linku => http://aktywne.trojmiasto.pl/Bieganie-da-sie-lubic-n46712.html

Artykul co prawda z 2011 roku ale dalej aktualny. Jedyna glowna zmiana to taka, ze akcja jest prowadzona juz w 40 (a nie w 17'tu) miastach/ miasteczkach w calej Polsce :D

Do czasu kiedy nie wymyslisz własnych możesz zerknąc tutaj http://www.gdziebiegac.pl/

Ja biegam od dwóch tygodni codziennie bez żadnego systemu, papierosy rzuciłem w grudniu (paliłem 7 lat).
Codziennie biegam około 35 minut. Myślę, że zamykanie się w systemie to bzdura. Jak zaczynasz przebiegnij nawet 500m jeżeli uznasz że to koniec na dziś będzie to naturalne, z czasem zwiększaj dawki nie myśl o czasie. Bieganie ma być przyjemną i niosącą odprężenie podróżą. Rozkładaj siły równomiernie, nie wymuszaj na sobie zbyt szybkiego tempa wszystko się zautomatyzuje, oddech się wyrówna i będziesz wkrótce mógł biegać po 10 km. pozdrawiam

Gratuluję samozaparcia. Niektórzy mają jednak słomiany zapał (bez urazy dla autorki wątku), a wtedy bieganie na "zarżnięcie", albo wyważanie otwartych drzwi jeszcze go osłabia. Ale rację ma ten, kto napisał o spontanicznym działaniu - zgadzam się. Bo planować można i cały rok :P Aczkolwiek trzeba przy tym pamiętać, żeby życie sobie ułatwiać, a nie utrudniać. A najlepiej to robić dzięki doświadczeniu innych ;)

I jeszcze jedno - w bieganiu, jak w każdym treningu liczy się regularność i pewien pomysł. To tak, jak z muzyką - możesz wziąć bęben i walić w niego na oślep, ale dopiero w połączeniu z rytmem i jakąś harmonią, zaczniesz tworzyć muzykę.

Polecam jakby co fizjotrapię tu- https://www.misterwhat.pl/company/1093563-rehabilitant-gdansk-sopot-gdynia-gdansk

A ja zacząłem z systemem i w moim przypadku sprawdziło się to świetnie. Nawet nie wiem kiedy z osoby prowadzącej siedząco-samochodowy tryb życia stałem się sportowcem-amatorem ;)

No i brawo :) Można? Można. Tak, jak mówiłem - warto korzystać z doświadczenia innych (a na tym opierają się wszystkie rozpiski, itp.) :)

Ja zyczynam od wejścia do Jaskowego Park na Pawłowskiego i biegnę koło Gutenberga, Diabelskiego mostka, Teatru Leśnego i robie takie 2 , 3 kółka, bo dopiero zaczynam biegać

Bardzo fajna trasa na początek :) Powodzenia!

Ponawiam pytanie :) gdzie biegać? Gdańsk Wrzeszcz

do Biedronki na promocje.

Hallera i potem w Brzeżno oraz wzdłuż morza. Albo na Ja śkową Doline, Suchanino i Kartuską. Można też Hallera i na Letnice i do N.Portu i lasami do morza i potem przez Zaspę do Wrzeszcza przez ul. Leszczynskich

Biegam koło parku Regana i w kierunku N. Portu polecam. A jak są kontuzje to http://gdanskrehabilitacja.pl

Ja lubię biegać gdzieś na uboczu, z dala od miasta, hałasu i gwaru, odpoczywając przy okazji w ten sposób.

ja najbardziej lubię biegać po plaży

Ja też jak biegam to zawsze wzdłuż plazy, ale mam ten plus, że mieszkam km od Morza

Plaża jak najbardziej, przynajmniej można odpocząć od gwaru ulicznego.

Znacie może ciekawe trasy, które się nie nudzą, tak do 10km? W okolicy Brzeźna w Gdańsku :)

Jedz za miasto np Matemblewo lub Gdansk Otomin

Na Otominie dużo ludzi biega, bo nie ma takiego miejskiego zgiełku jak w centrum, na Wrzeszczu. Ewentualnie po plaży w Brzeźnie można pobiegać.

Na Brzeźnie.

A z Otomina na Gdynie tak na Gdynie biegacie? Jaka trasa

A gdzie mieszkasz? Najlepiej gdybyś znalazła jakąś fajną miejscówkę koło Twojego mieszkania. :)

Ja biegam nad morzem od Jelitkowa do Brzeźnia albo z Zaspy do Sopotu. Lepiej się biega w rannych godzinach bo jest mniej ludzi ale po południu tez się zdarzy

Ja najbardziej lubię biegać nad wybrzeżem, to moja ulubiona trasa.

Również mi się wydaje ze jest to bardzo indywidualne...każdy ma inny poziom sprawności i jest ciężko powiedzieć jak długo ma się biegać. Wiem tylko z własnego doświadczenia ze najlepiej jest znaleźć sobie trasę niedaleko domu wtedy motywacja jest większa i nie trzeba nigdzie "extra" jechać aby sobie pobiegać. Jeżeli mieszkasz koło jakiegoś parku to warto pobiegać tam i sprawdzić jak daleko dasz rady lub jaka trasa jest najfajniejsza dla ciebie. Sadze ze jest tez fajnie podczas biegania odkryć nowe trasy. Również mam pytanie co do aplikacji na telefonie do biegania. Zna ktoś jakieś fajne aby zmierzyć czas, tempo i spalone kalorie?

Endomondo ma wszystko co potrzeba.

Hej, a znacie może też inne parki niż park regana w gdańsku?

Stogi i Górki Zachodnie w Gdańsku.

Wolisz biegać po mieście czy w lesie? Super się biega patrząc na morze:)

Lasy !!! dla zdrowia