Opinie do spektaklu: Triathlon story, czyli chłopaki z żelaza.
Triathlon story, czyli chłopaki z żelaza

Sztuka teatralna przed Herbalife IRONMAN 70.3 Gdynia

Topa, Lichota, Błaszczyk i Nowak, czyli chłopaki z żelaza. W sobotę, 6 sierpnia w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbędzie się premiera komedii "Triathlon story, czyli chłopaki z żelaza".

Sztuka "Triathlon story" to wyjątkowo energetyczna i dynamiczna komedia, która rozgrywa się w przeddzień zawodów ...
Przejdź do spektaklu.

W tej cenie można obejrzeć w Muzycznym przedstawienie z masą aktorów, orkiestrą, a nie 4 'iromanami'. Nawet jeśli jest genialnie napisana, wyreżyserowana i wyjątkowo dowcipna, to i tak podziękuję. Skok na kasę przy okazji IM Gdynia, jak wszystko związane z tą imprezą i 'otoczką' spod znaku dużego M z kropeczką.

Jad i nic więcej...
zaleje cię tak zawiść do ludzi których stać...

nie chcesz, nie oglądaj....niczego to nie zmieni,

Najważniejsza jest sama rywalizacja, nie musi być wszystko przyklejane do zachodnich marek by było cool.

A ceny na spektakl z kosmosu, niech sobie sami oglądają :D

Byłam na premierze tej sztuki i uważam, że warto, Genialna. Mam nadzieję, że się przekonasz. Nie będziesz żałował. pozdrawiam
Karolina

To przedstawienie to badziew straszny,oszacowanie i nic wiecej

Super przedstawienie, polecam. Dużo śmiechu

Świetna sztuka!

Nie będę się rozpisywał. Nie warto. Wyszedłem w przerwie.

Nie ma przerwy, spektakl trwa 90 min.

Super, humor świetny, boki zrywać

Świetny,zachęcam,super rozrywka.Sala była pełna, na koniec wszyscy dziekowalismy na stojąco. polecam. !!

Zabawne, ciekawe i relaksujące. I o to chodzi w tej komedii. No i chyba tylko o to.

Ani ciekawe ani zbytnio śmieszne. Na cały spektakl było może parę zabawnych momentów. Żarty bardzo niskiego poziomu. Żałuję wydanych pieniędzy.

Powinni oddać mi kasę i 2 godziny życia.

Nie polecam, najgorszy spektakl na jakim byłam i to nie wina aktorów tylko scenariusza, dialogi na bardzo niskim poziomie. NUDA, szkoda pieniędzy

Za bilet za 130zł należy oczekiwać lepszego scenariusza, tekstów i choćby minimalnego osadzenia w realiach zawodów triatloniwych. Żenada!
W didatku naśmiewanie się z osób chorych no dno. To najgorsze przedstawienie, na jakim bylam od lat. Zdecydowanie odradzam, tym którzy szukaja rozrywki na poziomie. ( w NoT moge polecić w zamian przyjezdne "Nic sie nie stało"- choc tez zartobliwe po prostu inteligentne , a nie prymitywne jak to)