Prosiłam mechanika Pana Marcina o pomoc przy wyborze samochodu, a mianowicie jego zadaniem było określenie stanu technicznego wybranego samochodu. Niestety nie wywiązał się z umowy. Miał jechać do Pana który sprzedawał samochód i określić stan techniczny pojazdu. Zadzwonił stwierdził, iż samochód jest w stanie idealnym, należy wymienić filtry i olej. Samochód został kupiony a po dwóch dniach odstawiony na warsztat do Pana Marcina. Nie mineło pół godziny podjechał samochodem pod blok, gdy zeszłam na dół okazało się, że pękł wahacz. Pan Marci stwierdził, że nie wie jak to się stało i zostawił samochód pod blokiem. Gdy zadzwoniłam po drugiego mechanika okazało się, że oprucz wahacza zniszczona została ośka oraz przegób wewnętrzny skrzyni a do tego błotnik usiadł na kole. Gdy samochód trafił do drugiego mechanika okazało się, że jest to ruina. W toku wyjaśniania sprawy okazało się, że nie pojechał i nie obejżał samochodu a pobrał za to pieniądze. Pan Marcin wziął pieniądze za usługę której nie wykonał i nie poczuwa się do odpowiedzialności za zniszczenie powierzonego Mu mienia. Uważajcie komu powierzacie samochód.