Uciążliwe sąsiedztwo -ul. Norblina
Niestety jestem mieszkańcem bloku przy ul. Chełmońskiego. Sąsiedztwo to 2 domki 1rodzinne(ul.Norblina) Właściciel 1 z nich zachowuje się jakby mieszkał na odludziu. Codziennie ok. 6 rano zaczyna się piłowanie palet, którymi później pali w piecu. Od iluś miesięcy trwa tez budowa jakichs płotów, garaży.Ale ciagłe remonty i szlifowanie łódki trwaja od kilku lat. Jestesmy tym wykończeni - ich dom znajduje się 50 m w linii prostej od naszegio bloku. W końcu poszlismy z pretensjami do właściciela, którym okazał się kierownikiem budowy INPRO. Wiecie co nam powiedział? Żebysmy się wyniesli, jeśli nam się nie podoba. Co gorsza banda robotników na podwórzu zaczęła robić uwagi pod naszym adresem gdy wyszlismy na balkon. Jeśli INPRO ma takich pracowników- bo spodziewam się że robotnicy to pracownicy INPRO na fuchach, to współczuję. Co mam zrobić z tym fantem? Własciciel domu przy Norblina ma nas najwyraźniej .... i czuje się paniskiem pełna gęba u siebie.