Opinie do artykułu: Udaremnione nocne wyścigi na Grunwaldzkiej.
Artykuł na temat: Nielegalne wyścigi samochodów


11 mandatów wystawili policjanci podczas czwartkowej akcji wymierzonej w uczestników nielegalnych wyścigów na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Dwóm kierowcom zatrzymali prawo jazdy, w sprawie jednego wysłali do sądu wniosek o ukaranie.

Czwartek wieczór, godzina 21:30, skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Bażyńskiego . Nieopodal parkingu przed barem Mc Donald's kłębi się kilkadziesiąt osób. W większości są to młodzi mężczyźni, ale widać także dziewczyny. Nie przyciągnęła ich tu ...

Tak 21.30 to jest noc i większość śpi... zmienisz zdanie jak stracisz kogoś bliskiego w wypadku bo jakis dureń będzie się ścigał bądź na 3 będzie wyprzedzał

Jak tak bardzo Cie rajcuje po ulicach to zalatw wygrodzony odcinek drogi pogotowie sluzby porzadkowe i baw sie do rana

Trzeba było gębę otwierać przed budową a nie teraz „mundrego” udawać. Przed budową była mowa o tym, że tor będzie służył również do doskonalenia techniki jazdy i nie kłam, że mowa była tylko o gokartach. Mieszkam 3 km od toru i przed budową tego obiektu, znalazłem czas na spotkanie w tej sprawie a nie czytanie ulotek i to wybiórczo. Owszem, były w planie ujęte gokarty ale nie tylko! Nie kłam!

rozumu z pewnością brakuje. Dziwi mnie tylko dotychczasowy brak reakcji policji, choć proceder trwa od lat. Jak znam życie, temat przyschnie i zacznie się od nowa.

A zaczęło zjeżdżać się tałatajstwa, że słychać was na półtora kilometra

On myślał ze Vmax to nic jego gulfa

Ale lepiej popluć w necie

to nie to samo, co spędzić w tych dzielnicach całe życie. Ale masz szerokie kontakty ;-) Szacun normalnie.

Może i w oliwie nie ścigali się, ale w innych dzielnicach owszem. Np. Wczoraj koło północy na południu Gdańska jeździły w jedna i druga stronę dwa samochody po tuningu i halasowaly, że się spać nie dało. W oliwie przynajmniej nie jeździli przy budynkach mieszkalnych, a tak znajdą sobie inne miejsce gdzie ludzie mieszkają i nie będą mogli spać

To zamieszkać sam kolo toru i zobacz jak tam fajnie.

Nie będzie kibiców,to skończą się wyścigi.

Możecie pojechać na tor wyscigóry i poszaleć, ale od ulicy wara.

Nie rozmnażaj się. Proszę! Masz iq jak gaśnica.

Mają tor w Pruszczu przecież. Janusze wyścigów wolą pod blokiem...

Moja Skoda Fabia z ksenonami i 70 kucami pod maska juz sie szykuje do wyscigu. NIe moge sie doczekac. Kamizelke i kapelusz juz naszykowałem.

Posiadam Mercedesa C63 AMG z 2009 roku, więc już troszkę leciwy ale w idealnym stanie i na takiego było mnie stać. Samochód jest dodatkowo „podkręcony” i specyficznie oklejony, przez co rzuca się w oczy. Byłoby mi wstyd, żeby ktoś mnie i mój samochód kojarzył z takimi prostackimi wyczynami. Wraz ze znajomymi, którzy również mają mocne samochody, często mocniejsze od mojego, przynajmniej dwa razy w miesiącu podczas „sezonu”, jeździmy na tor w Bednarach, gdzie możemy się wyszaleć nie robiąc nikomu krzywdy oraz podciągnąć umiejętności. Wielokrotnie byłem prowokowany do jakiegoś wyścigu w ruchu ulicznym ale nigdy nie uległem prowokacjom. Konia z rzędem temu, kto nagrał jak łamię przepisy. Nie chciałbym siebie oglądać w internecie w takich sytuacjach. Prostactwo, wiesniactwo i głupota. Tak nazywam „kozaków” którzy uważają że potrafią jeździć wciskając gaz do dechy na prostych!

Byles kiedys pod Makiem, lamusie? :)

Hahahahah. Zapobiegli. Hahahaha.