W jakim stanie najlepiej sprzedawac mieszkanie?
Mamy mieszkanie, w ktorym juz nie mieszkamy i byc moze niedlugo bedziemy sie zastanawiac nad wystawieniem go na sprzedaz.
I tak sie zastanawiamy, czy probowac je sprzedawac w takim stanie, w jakim jest teraz (albo bedzie niedlugo, po lokatorach), czy lepiej troche w nie wczesniej zainwestowac.
Pytanie do tych, co kupowali lub sprzedawali ostatniioo mieszkania: czy latwiej jest sprzed "po remoncie", "do odswieżenia" czy jeszcze moze cos innego?
Mieszkanie w bloku z konca lat 90-tych, w dosc dobrej lokalizacji i raczej male (kawalerka). W tej chwili jest w stanie calkiem przyzwoitym, ale czesc rzeczy bylo w nim robionych "niskobudzetowo", bo bylo z racji wielkosci traktowane jako raczej przejsciowe lokum na kilka lat. Takze obecne wyposazenie nie stanowi jakiejs wielkiej wartosci, zwlaszcza, ze juz pare lat bylo uzywane.
I tak sie zastanawiamy, czy probowac je sprzedawac w takim stanie, w jakim jest teraz (albo bedzie niedlugo, po lokatorach), czy lepiej troche w nie wczesniej zainwestowac.
Pytanie do tych, co kupowali lub sprzedawali ostatniioo mieszkania: czy latwiej jest sprzed "po remoncie", "do odswieżenia" czy jeszcze moze cos innego?
Mieszkanie w bloku z konca lat 90-tych, w dosc dobrej lokalizacji i raczej male (kawalerka). W tej chwili jest w stanie calkiem przyzwoitym, ale czesc rzeczy bylo w nim robionych "niskobudzetowo", bo bylo z racji wielkosci traktowane jako raczej przejsciowe lokum na kilka lat. Takze obecne wyposazenie nie stanowi jakiejs wielkiej wartosci, zwlaszcza, ze juz pare lat bylo uzywane.