Opinie do spektaklu: W kręgu namiętności - Tango Piazzolla.
Anna Burzyńska
W kręgu namiętności - Tango Piazzolla

Gorący, pełen namiętności i rytmów tanga spektakl muzyczny, w którym miłość i nienawiść nieustannie idą w parze, targając bohaterami i popychając ich do nie zawsze rozsądnych czynów. Tutaj kochają wszyscy, choć nie zawsze dobrze lokują swoje uczucia.

W podrzędnym lokalu, który nieprzypadkowo nosi nazwę "Marzenie" pracuje dziewczyna, która ...
Przejdź do spektaklu.

Właśnie wróciłam ze spektaklu. Kolejna klapa. Beznadziejny, nudny spektakl. Aktorzy beznadziejni. Niestety to miejsce już nie jest takie jak dawniej. Dyrekcja tego Teatru dopuściła do upadku Sceny Letniej również.Dlaczego nikt z tym nic nie zrobi. Nie warto, nie polecam, wieje nudą.

Nie zgadzam się.
wspaniała muzyka, piękne teksty ,wzruszająco bardzo.polecam bardzo. idźcie po ciarki na plecach.
widzka

nieprawda - dawno nie słuszałam tak świetnie śpiewających aktorów i doskonałej muzyki. Mam nadzieję, że im nikt nie powie, że ktoś takie banialuki wypisuje

oj chyba z obsady jesteś bo taka opinia widza po takim spektaklu jest niemożliwa

bardzo mi się podobało. Nie jest to spektakl dla każdego, dla wybranego widza tylko - muzyka i wykonanie jest doskonałe!!!!!!

Chciałaś napisać dla nie wybrednego widza...

powtarzam: super!!!!

byłam wczoraj, bardzo mi się podobało - muzyka przepięknie rozbrzmiewa w tej scenerii. polecam

Nie wiem jaki poziom prezentuje Teatr Miejski w Gdyni w innych sztukach ale ta była wyjątkowo słaba. Sztuka w 80% śpiewana i wyszło to jak tandetny musical. Zdecydowanie z czystym sumieniem polecam scenę letnią Teatru Wybrzeże w Pruszczu Gdańskim! Sztuki na wysokim poziomie, może scenografia troszkę gorsza niż plaża w Orłowie ale za to za darmo! Naprawdę warto wybrać się do Pruszcza Gdańskiego do Orłowa na własną odpowiedzialność !

Spektakl zdecydowanie mnie rozczarował. Jedne z gorszych jakie widzialam. Aktorzy śpiewali bardzo słabo, kostium przerysowane, fabuła jak z beznadziejnego serialu argentyńskiego. W pewnym momencie widz nie jest w stanie zorientować się kto w kim ulokował swoje uczucia.
Zaletą jedynie był widok morza za aktorami ale czy jest to warte 50 zł?
Nie polecam.

No niestety... choć muzyka, dekoracja i stroję były na wysokim poziomie, tak sama fabuła była tandetna. Poza tym, choć bardzo doceniam aktorów teatru miejskiego, to jak sama nazwa wskazuje, grają oni w teatrze miejskim, a nie muzycznym, tak więc śpiewać za bardzo nie potrafią... Ogólnie jak już wcześniej zostało wspomniane, bilety w cenie 50zł, to za dużo i czemu się dziwić, że później 1/3 widowni pusta...

i gorąco polecam. Doskonalą muzyka - świetnie zagrane i zaśpiewane!!!
Gratulacje dla Pani Doroty Lulki i Elżbiety Mrozińskiej!!

POLECAM na wieczór

tylko ze względu na dużą sympatie do aktorów obu gdyńskich teatrów powiem :
" niech Teatr Miejski pozostanie dramatycznym a muzyczny -muzycznym (to apropos spektaklu " 39 stopni "na Nowej Scenie).
Zmiana dyrekcji w zeszłym roku chyba "miejskiemu" nie wyszła na dobre.

niestety artystyczna klapa. Ndzne dialogi i słaba gra. A z tego tytułowego tanga to było tylko kilka kroków. Żadnego poważnego tańczenia. Myślę sobie tak:
Artystyczna klapa i zaraze sukces komercyjny (bardzo dużo biletow sprzedanych- sadzac po opaleniznie widzó byli to w wiekszosci przyjedni)

Ten spektakl był grany w T.Muzycznym /T.Słowackiego z Krakowa/ w ramach festiwalu t.muzycznych -wspaniała zmysłowa muzyka "A.Piazzolli na żywo. Na spektaklu poznajemy bywalców pewnej argentyńskiej knajpki ich nieudane poszukiwanie miłości,samotność - może temat banalny ale muzyka świetna .
Jak udał się ten spektakl w Teatrze Miejskim /po tak skrajnych opiniach / muszę zobaczyć(tango jest tańcem ulicy "hm"może odpustowy ale z innego kontynentu)

Nie da sie uwierzyć - tworcy spektalu nawet nie są w stanie prawidłowo napisac nazwisko na plakatach! Gratuluję KULTURY!

!

było naprawdę miło i sympatycznie - nie rozumiem, tych ludzi, któzy tak strasznie naskakują na ten spektakl - jak dla mnie 5!!

spektakl porywa!! Czas mija jak z bicza strzelił - nawet się nie obejrzałam a tu już koniec. Świetnie.
Dla każdego

Ja również właśnie wróciłam i bardzo mi się podobało.

Polecam

wyszłam w połowie. Nie dało się

co za urok!

Świetne widoki i wspaniały klimat, refleksyjne teksty, piękna muzyka mile spędzony wieczór - wycisza i nastraja polecamy