WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Witajcie Koleżanki Forumowiczki w 10 sezonie rozmów:))

W R Z E S I E Ń

mamtu - 03.09.2013 (synek, Wojewódzki)
narzeczonaaa - 03.09.2013
Arabelka - 07.09.2013 (synek)
Madziulka - 10.09.2013
Madleen - 11.09.2013 (synek)
ania27 - 12.09.2013 (synek)
haze01 - 13.09.2013
anusia999 - 16.09.2013
alkar82 - 19.09.2013
Mandi - 19.09.2013
Dora - 21.09.2013 (córeczka)
meg - 22.09.2013 (córeczka)
maluszek0920 - 22.09.2013 (córeczka)
zonkaa - 23.09.2013 (synek)
IwonaK - 24.09.2013
Carolajna87 - 25.09.2013 (córeczka, Kliniczna)
kristi 21 - 26.09.2013
Marta13 - 27.09.2013 (córeczka, Zaspa)
Selene - 28.09.2013 (córeczka, Zaspa)
dorotiii - 29.09.2013 (synek)

P A Ź D Z I E R N I K

linka1120 - 03.10.2013
katka_ - 7.10.2013
asia1611 - 08.10.2013 (córeczka, swissmed)
Annkkaa -10.10.2013
Julka - 11.10.2013
cornus - 13.10.2013
panda - 12.10.2013
periri - 12.10.2013
ania83 - 14.10.2013
Aga -18.10.2013 (synek, Wejherowo)
XXX - 18.10.2013
mami.80 - 18.10.2013
walerka - 19.10.2013 (synek)
anavaw - 21.10.2013
sonia85 - 22.10.2013 (córeczka, swissmed)
Rudi26 - 22.10.2013
olimpia20111 - 25.10.2013
Patrycja - 25.10.2013
lepa_ - 25.10.2013 (Redłowo)
tessaja - 28.10.2013
1985sloneczko - 28.10.2013 (synek)
Apoloniaa - 29.10.2013
Katrine - 30.10.2013

Link do poprzednego:
http://forum.trojmiasto.pl/WRZESNIOWO-PAZDZIERNIKOWE-MAMUSIE-2013-9-t469100,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Ja z kolei caly porod i potem jeszcz dlugo po klnelam, ze nigdy wiecej zadnch dzieci, ale jak widac to mija. Pamietam ze bolalo, ale samgo bolu nie potrafie sobie przypomniec ;)

Dorotii niezle Cie wymeczyli, najgorszy scenariusz, aczkolwiek wiadomo - grunt zeby dziecko urodzilo sie zdrowe i bezpieczne.

I fakt to z malenstwo przestaje plakac na Twojej piersi po porodzie rekompensuje wszystko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Dziewczyny, założyłam 11 serie naszych rozmów:)

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=472281&c=1&k=160

Zapraszam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Julka wiesz psychicznie się nastawię i będę ściskać nogi ;p
mam jedną koleżankę która do ostatniej chwili szykowała mieszkanie i 3 dni czuła już skurcze ale odganiała myśli że to już :) kolejnego dnia mówi do męża że jednak już muszą jechać a on że jeszcze 1 albo 2 dni musi mu dać. Na szczęście postawiła na swoim i pojechali i urodziła w niecałą godzinę ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Mamtu poważnie? 4 dni po?
Tak na codzień staram sie o tym nie mysleć, ale mam takie dni, że nie daję rady i czytam i wtedy mam schizy.

A dzisiaj rano miałam kryzys i zaraz po tym jak zrobiłam makijaż i się ubrałam zaczęłam ryczeć, że wyglądam jak prosiak i już na zawsze pozostanę tak tłusta :( Rozmazałam się tylko niepotrzebnie, bo za 5 minut mi przeszło...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Marta nie martw się na zapas, pewnie urodzisz w godzinkę i będzie po wszystkim :))

Walerka a ty się trzymasz jakoś?

Aga ja o tym wózku słyszałam nie za dobre opinię, że ciężki, że się psuje etc. ale to jakieś dalsze wyczytane chyba opinie, bo nie kojarzę aby któraś moja koleżanka go miała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Julka, a ta Twoja sąsiadka to miała na skierowaniu do cc wpisano tokofobie przez psychiatre czy to gin wypisał?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Julka, chce rodzić na Zaspie i stamtąd mam swojego lekarza. Na kolejnej wizycie musze z nim ostatecznie się rozmówić a propos porodu, bo nerwowo wysiąde ;/
A z tą szyjką to nie jest tak, ze jak za krótka jest to wcześniej przerywają ciąże właśnie przez cc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Walerka trzymam kciuki, strasznie Was wzięło. Te zagraniczne syfy są naprawdę podłe i podstępne...

Dorotii to i ja też wezmę tę rozpiskę :) jeszcze tylko mi podpowiedz proszę jaki masz pomysł na przetrzymanie lokatora aż do godzin pracy doktorka??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Dorotiii, nie pisz więcej o cc, bo ja na zawał za chwile zejde. Już teraz to marze o znieczuleniu ogólnym...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Mój mąż twierdzi że tuż po porodzie wyglądałam i zachowywałam się jak na haju :) od razu po tym jak urodziłam łożysko nie czułam nic, zupełnie żadnego bólu, jak ręką odjął, naprawdę. Jakbym nie darłą się chwilę wcześniej i wiła z bólu. A jak masz na piersiach taką małą słodką istotkę, która od razu przestaje płakać jak poczuje Twój zapach to...to tego nawet nie da się opisać :D
Carolajna, nie ma co się stresować na zapas, naprawdę :)

Marta a z Twoją szyjką, to poród może być tak szybki że nawet go nie poczujesz :) a gdzie chcesz rodzić? Booo jeśli baaardzo Ci zależy na cc to znam lekarza z Klinicznej z którym można to ugadać. Moja sąsiadka do niego chodziła i w skierowaniu do cc miała tokofobię czyli strach przed porodem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Walerka, kurcze ale Twoją rodzinkę chwyciło:(( Straszne świństwo jakieś...
A na połówkowym będzie dobrze:) Daj znać koniecznie po i miłego podglądania:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Niestety przepowiadajace sa bezbolesne sa dobre bo cwicza macice.
To jest takie twardnienie brzucha I tyle, wsio ok dopoki nie sa regolarne albo wiecej niz chyba 10 na godzine ale nie jestem pewno. U nas dalej szpital, wczoraj Jula znow wymiotowala a dzis maz wrocil z pracy I cierpi a ja musze sama na polowkowe jechac, co mi sie bardzo nie usmiecha bo sie stresuje.
Bedzie dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

no no jeszcze wcześniej musisz w mega skurczach siedzieć goła, całkiem nieruchomo na stole operacyjnym żeby ci się wbili w kręgosłup i to było dla mnie przerażające..... a i jeszcze inne skojarzenia mam z tą cesarką ale już chyba starczy :))
jak obiektywnie na to patrze to trochę im dziękuję że próbowali żebym sama urodziła ;p

Julka ja tym razem biorę rozpiskę dyżurów Kleksa i jak go nie będzie to nie jadę :) takie mam postanowienie także może faktycznie doczekam i urodzimy razem ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

O raju Dorotii, to Cię wymęczyli :/ Teraz ma być lepiej, tak mnie nasz doktorek mami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Carolajna, to ja Cię jeszcze bardziej zachęcę - ja już 4 dni po porodzie wmawiałam mężowi, że jak tylko wróci mi płodność, to 'robimy' drugie. Tyle, że z czasem entuzjazm mi trochę osłabł, a że dziecko robiło się coraz prostsze w obsłudze, to z wygody przestałam myśleć o kolejnym. Nie jest tak źle. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Dorotiii, tak obrazowo opisałaś cc, że moja panika jest coraz większa:/ Najchetniej tupnęłabym nogą i powiedziała: ja nie rodzę, niech ktos inny to za mnie zrobi. Ale nie ma zmiłuj...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

dorotii trochę się pocieszam tym, że tylke kobiet po pierwszym poordzie decyduje sie na kolejny, więc tak źle nie może być ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Ja tam wszystko przeżyję byleby dziecko było bezpieczne i urodziło się zdrowe i bez powikłań.
Carolajna nie ma co się stresować... nawet jak przy porodzie naturalnym bardziej boli to na końcu dostajesz takich hormonów że ponoć się nie pamięta bólu. I moje koleżanki to potwierdzają.
Ja czekałam na cesarkę jak na zbawienie i się trochę rozczarowałam bo sama cesarka gdzie się jest przytomnym i lata się po stole jak worek ziemniaków i pomimo że nie boli to czujesz jak lekarze ci rozrywają macicę. Maseczkę z tlenem ma się tylko po to chyba żeby nie krzyczeć.... Do tego jeszcze pamiętam moment po obudzeniu jak wszystko cię boli, masz worek z piaskiem na brzuchu, nie możesz się ruszyć ani podnieść a twoje dziecko jest gdzieś indziej :(((

ale co tu dużo mówić jakoś przeżyłam i nawet zdecydowałam się świadomie na drugie czyli nie było najgorzej ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Heja,
Carolajna ja miewam skurcze od kilku tygodni. To znaczy tak mi się wydaje, że to są te skurcze: brzuch twardnieje i mam wrażenie jakby coś w środku się zawiązywało. Trwa to z w sumie z kilkanaście (chyba) sekund...I pewnie dlatego szyjka mi sie skraca.

A ja właśnie wróciłam z przychodni i Ania83 potwierdziło się u mnie to samo co u Ciebie z panią okulistką:(( Przyznam, ze lekko mnie wkurzyła ta sytuacja. I mam MEGA STRESA z powodu porodu. Ale nic to, kombinuje dalej. Nie będę rodziła naturalnie i koniec:)))

Haze, gratuluje ujawnionej Córeczki:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

No tak nagroda najwspanialsza, nasze maleństwo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0