WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Zapraszam do kolejnego wątku pogromczyń, w którym zaraz za infantylnymi koszulami i pastelowymi suwaczkami dziarsko maszerują hordy kwadratowych penisów z Agustinem Egurolą na czele. ;)

WRZESIEŃ

mamtu - 03.09.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)
narzeczonaaa - 03.09.2013
Arabelka - 07.09.2013 (synek)
Madziulka - 10.09.2013
Madleen - 11.09.2013 (synek)
ania27 - 12.09.2013 (synek)
haze01 - 13.09.2013 (córcia Iga, Szpital Wojewódzki)
anusia999 - 16.09.2013
alkar82 - 19.09.2013
Mandi - 19.09.2013
Dora - 21.09.2013 (córeczka)
meg - 22.09.2013 (córeczka)
maluszek0920 - 22.09.2013 (córeczka)
zonkaa - 23.09.2013 (synek)
IwonaK - 24.09.2013
Carolajna87-Karolina - 25.09.2013 (córeczka Ewa, Kliniczna)
kristi 21 - 26.09.2013
Marta13 - 27.09.2013 (córeczka, Zaspa)
Selene - 28.09.2013 (córeczka, Zaspa)
dorotiii - 29.09.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)

P A Ź D Z I E R N I K

linka1120 - 03.10.2013 (synek)
katka_ - 7.10.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)
asia1611 - 08.10.2013 (córeczka, Swissmed)
Annkkaa -10.10.2013
Julka - 11.10.2013 (synek)
panda - 12.10.2013 (synek, Szpital Kliniczny Gdańsk)
periri - 12.10.2013
cornus - 13.10.2013
ania83 - 14.10.2013 (synek, chyba Kliniczna)
domesko - 14.10.2013 (synek Jakub, Zaspa)
Aga -18.10.2013 (synek Tymon, Wejherowo)
XXX - 18.10.2013
mami.80 - 18.10.2013
walerka - 19.10.2013 (synek)
anavaw - 21.10.2013 (Karolinka, Starogard Gd)
sonia85 - 22.10.2013 (córeczka, Swissmed)
Rudi26 - 22.10.2013
olimpia20111 - 25.10.2013 (córeczka, Wejherowo)
Patrycja - 25.10.2013 (na 85% dziewczynka, Zaspa)
lepa_ - 25.10.2013 (dziewczynka, Redłowo)
tessaja - 28.10.2013
1985sloneczko - 28.10.2013 (synek)
Apoloniaa - 29.10.2013 (synek - Julian, Zaspa)
Katrine - 30.10.2013
lucy80 - 31.10.2013
atka - 02.11.2013 (synek)

I poprzedni:
http://forum.trojmiasto.pl/WRZESNIOWO-PAZDZIERNIKOWE-MAMUSIE-2013-16-t477946,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

hej dziewczyny
co do rozstępów .............mam mega na brzuchu i to przy stosowaniu nie wiadomo czego na rozstępy :( ale liczyłam się z tym bo mam też takie typowo wzrostowe więc skłonność jest :(

co do cukru - Aga ja też mierzę godzinę po posiłku. diabetolog powiedziała mi że 2h po to przy normalnej cukrzycy, w ciąży po 1h - więc potwierdzam to co napisała Mamtu.

dziewczyny które nie planują karmić piersią - jakie butelki kupujecie?

miłego dnia i oby się trochę rozpogodziło bo jest mi paskudnie dziś :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Dzień dobry! :)

Aga, cieszę się, że mimo wszystko wizyta udana. Najważniejsze, że Mały zdrowy i że rośnie jak trzeba. :)
Co do cukru. Ja mierzę po godzinie. Po dwóch godzinach mierzą cukrzycy. A jakie masz normy na czczo i po posiłku?

Lepa, z rozstępami ja akurat nie potwierdzę, niestety. ;) Moja mama nie ma, a mi po dojrzewaniu zostało kilka pasków na tyłku. Na brzuchu na razie nie mam, ale kto wie? ;)

Walerka, miło czytać, że wakacje udane i że u Was wszystko w porządku. :)

I przytulam wszystkie smucące. Dzisiaj będzie lepszy dzień, chociaż za oknem szaro. :) Panda, Anavaw, ściskam! Trzymajcie się dziewczyny i nie dajcie smutkom!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Smiesznie z tym jezykiem bo nie lubia po ang, widza ze my nie w zab a i tak swiergaja, inna sprawa ze fajnie brzmi wiec sie usmiecha lam i kiwalam glowa. Wszyscy mowia ale niechetnie, a ze glownie amerykanie tam sa to nie maja wyjscia. A wogle bylismy w bardzo turystycznym miejscu a oni maja swoje zasady I nie beda ich zmieniac zeby turystom bylo latwiej, zupelnie inaczej niz w hiszpanii czy innych miejscach gdzie wszystko jest pod turystow. Podobalo mi sie to bardzo. Zachwycilo mnie Monako, w zyciu nie bylam w tak czystym miejscu. Nawet podziemne przejscia mialy lustra na blysk I nie smierdzialy moczem jak w kazdym innym kraju.
Ale drogi kraj, nawet na Londynskie warunki,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

to ja się też dołączam do kiepskich dni.
Jestem wieczorem tak zmęczona , że padam w pięć sekund.
doła mam ostatnio, mąż mnie nie rozumie.
Mam doła jak sobie pomyśle jak ja dam radę z tym małymi brzdącami. jak urodziła się Jagódka to spałam z nią nawet w ciągu dnia jak byłam zmęczona, a teraz się nie da. Jak ja to ogarnę nie wiem.
ale najważniejsze aby dzieci były zdrowe to się da.
teraz to ja marudzę
lecę się myć i spać do mojej kruszynki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Wczoraj wieczorem i dziś rano też musialam "budzić" moją małą Śpiącà Królewnę. Też już zaczynałam się denerwować.

Co do genów i rozstepow, to moja mama ma tylko kilka na plecach..chyba od szybkiego wzrostu. Ja zaś z okresu dojrzewania po kilka na biodrach, pośladkach,udach a nawet piersiach mimo, że nie należą do duzych. Celulitu mama też nie zna a ja niestety, tak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Panda,ja też się cieszę z tych wakacji,bo już dawno planowaliśmy drugie,a że nie można było a póżniej jak można było to nie wychodziło i pamiętam jak odebrałam wynik mojej tarczycy i się popłakałam,bałam się że czeka mnie jeszcze długa droga do bycia po raz drugi mamusią aż tu taka szybka i nieoczekiwana niespodzianka,cieszyłam się ale bardzo spkojnie do tego podchodziłam,zresztą do dziś nie mogę czasem uwierzyć że pod sercem noszę już dzidzię,w dodatku to już zaraz 8 miesiąc.

Panda,będzie dobrze,sama zobacz jaki duży ten Twój synek Ci rośnie,więc napewno jest wszystko w porządku,ja w to wierzę i kibicuję:)



U mnie też są gorsze dni z r******i,tym bardziej że mam kolosalne porównanie do pierwszej ciąży,wtedy synek ruszał się niemal non stop,teraz jest bardzo spokojny,i więcej się kręci niż kopie,też ma dni jeszcze bardziej spokojniejsze i wtedy się martwię,ale generalnie czuję go co jakiś czas i to jest najważniejsze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Aga fajnie, że z cukrzycą obejdzie się bez diabetologa. I dobrze, że jesteś spokojniejsza. Kłucia nie zazdroszczę, ale to wszystko dla Tymka :)
A te chłopaki to Wam rosną dziewczyny nie ma co, ale wyjścia nie ma urodzić trzeba ;)

Walerka zazdroszczę Ci tej Francji jak nie wiem co. Kocham ten kraj i język :)

Arabelka ja mam skurcze przepowiadające codziennie praktycznie.

Panda ja też mam takie gorsze dni. W sumie dzieciaczki tak jak i my czasem są mniej aktywne. Także na pewno wszystko dobrze, a jutro maluszek sobie odbije :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Aniu moja Mama mówi że ważne że zdrowe może być mniejsze bo łatwiej będzie urodzić a przecież i tak potem urośnie :-P coś w tym jest ;-)

My też wakacji w tym roku nie mamy..ale ja nie żałuję..bo właśnie spełnia sie nasze marzenie. Trzy lata starań, czekania, bólu i łez i wkońcu małe światełko w tunelu... Oby tylko tak dalej zlecialo :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Duże te Wasze dzieci,to wygląda na to że ja tylko powinnam się martwić,tym bardziej że lekarz straszy że dziecko jest małe,mój w 26 tygodniu ważył 700 i lekarz w Polsce mówił że odpowiada temu tygodniowi ciąży,a tu jak przyjechałam w 29 ważył 1000 noi niby za mały trochę,póżniej przybrał 300 gram,też za mały,to ile żeby było dobrze,chyba lepiej że duzego dziecka rodzić nie będę no bo nie ma też po kim.
Walerka zazdroszczę takich wakacji,fajnie,my może w następnym roku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Matko wrrrrrr angielska cierpliwość? :-D ja tu wypisuje głupoty przez ten telefon :-P

Walerka faktycznie Chłop to Chłop :-P Nasz na polowkowym pokazał nam zamiast buzki...środkowy palec ;-) O!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Arabelka spróbuje Twój sposób na pobudke Malucha :-P

Aga faktycznie każdy może mieć słabszy dzień..jakoś w tej panice nie pomyślałam..tylko czasem ciężko w takim amoku sobie cokolwiek przetłumaczyć..

Jutro wyjeżdżam do Mamy robić kompoty truskawkowe na zimę to nie będę miała czasu tyle myśleć ;-) byle do piątku....

Dziękuje Wam Kochane! :-*:-*:-* już nie mam serca zameczac mojego Męża tymi czarnymi wizjami..i tak Chłop ma angielską cierpliwość do mnie... :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Panda to normalne mam dni kiedy kopie raz po raz a czasami nic przez wiekszosc dnia, jak kazdy czlowiek ma leniwe I mmiej leniwe dni a do tego facet, ma swoje humory juz w brzuchu.
Aga wkuwanie ugly nie powinno bolec szukaj tak dlugo miejsca az nie bedzie bolec, ja nawet nie zarzuela oka jak robie zastrzyk, przyzwyczaisz sie ale nie daje nikomu innymu robic, a mam kolezanke ktorej robil maz bo sama nie mogla, musisz zobaczyc co ci odpowiada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

nadrabiam na raty , ciężko mi to idzie:)

Dziewczyny miłych powrotów do domków. ciężko będzie się rozstać z rodzinką.

Widzę, że szał zakupów trwa.
Zacznę po roczku Jagódki, matko jak to szybko zleciało.

E tam dziewczyny nie martwcie się tą wagą dzidzi. wszystko się może jeszcze zmienić i ta waga jest orientacyjna na podstawie obwodu główki i klatki piersiowej. . To co ja mam powiedzieć, moja w 25 tygodniu ważyła 800 g:) ale teraz już się nie martwię, bo moje dziewczyny mają większy obwód głowki. Mała też miała urodzić się duża a co urodziła się kruszynka 3160.
a poza tym weszło to i wyjdzie :)

Miłego wieczorku,
A i miłego dnia , bo większość będzie czytać we wtorek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Arabelka, no to trochę mnie pocieszyłaś - może nasz też zastopuje ;).

Panda, ja taki napad przerabiałam wczoraj - Młody się mało ruszał, a ja już miała panikę w oczach, szczególnie, że te ostatnie dni nie były dla mnie łaskawe. Ale dziś od rana harcował aż miło, także u Was na pewno jutro będzie w porządku :). Powtarzałam sobie wczoraj cały wieczór, że przecież ja też codziennie nie biegam na pełnych obrotach, także i on ma prawo poleniuchować ;). Głowa do góry!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Aga no to dobrze chociaż z tą cukrzycą. A do kłucia się przyzwyczaisz w końcu czego się nie robi dla dobra dziecka :)

Panda nie stresuj się, na pewno jest wszystko dobrze.

Arabelka mi już jest ciężko i nie wygodnie a to dopiero 25 tydzień!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

panda mnie tez czasami nachodzą czarne myśli, szczególnie jak mi ktos naopowiada jakiś tragicznych ciążowych historyjek. Ale lepiej sobie takimi myślami głowy nie zaprzątać. Trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć, że wszystko będzie dobrze :) A jak sie Synek zbyt długo nie rusza to ja zawsze pukam w brzuszek, troszkę nim trzęsę i mowie do Malego,aby sie obudził. I zazwyczaj działa, po chwili sie odzywa małym kopniakiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Ja juz w domu. Maz polecial po Jule. Juz sie nie moge doczekac zeby ja zobaczyc. Wakacje super ale brakowalo nam Juli. Z drugiej strony taki czas tylko dla nas dwojga byl niesamowity, dawna nie mielismy okazji po prostu siedziec I rozmawiac bo przy 2 latku to bardzo ciezkie. Ale smieszne ze wszystko ocenialismy pod wzgledem czy by sie dalo tu z Jula. Wyzsze wyczulenie na place zabaw itd.
Francja super, pyszne jedzenie, goraco, duzo slonca I leniuchowania. A do tego bardzo uprzejmi, przpuszczali w kolejce w ustepowali miejsca a jak raz mi nikt nie ustapil to kobieta wywalila chlopaka z miejsca I kazala mi usiasc. Bardzo przyjazny kraj dla kobiet w ciazy. Ogolnie bylo ok, upaly znosilam ok, tyle ze lezalam sobie pod parasolem I sie nie opalalam, no i morze bylo zimne jak dla mnie. Niby 24 st ale jak dla mnie to za zimne.
Bardzo mi sie nie chce isc do pracy, mam nadzieje uda mi sie w skonczyc z powrotem w tryby.
Aga - ja jestem na heparynie juz druga ciaze, nie jest to takie straszne. Jak masz wybor to fragmin jest lepsze niz clexan, tak z mojego doswiadczenia, do robienia zastrzykow, mmiej siniakow, ale efekt taki sam. Przeplywy sa wazne ale jak dziecko rosnie ok to sie nie martw bo to jest najwazniejsze. Bedzie dobrze.
Marta mam nadzieje klopoty do rozwiazania. Trzymaj sie.
Sonia nie zazdroszcze tych chorob ale mam nadzieje uodporni sie w koncu, sprawdz trzeci migdaly moze trzeba usuwac.
Z pozytywnych historii moja kolezanka wlasnie urodzila chlopiec 4.1kg, w 3 godziny. Co prawda drugie dziecko, ale pierwsze tez jej poszlo w 8 godzin. Miala rodzic w wodzie ale powiedziala ze zanim dojechala do szpitala to jej bylo wszystko jedno gdzie rodzi.
Mlody ostro kopie, dobrze ze mam to lozysko z przodu,bo by bolalo.
No I musze odpowiednio siedziec bo mam problemy z oddychaniem I dalej nie za bardzo spie ale nie mozna miec wszystkiego.
Jula za to rzadzi, nie plakala za nami tylko podobno dzwoni do nas I opowiada co robi, moi rodzice pozwalaja jej na wszystko, jak moj ojciec cos jej zabronil to sie obrazila I tylko chciala babe wiec juz jej wiecej nic nie zabronil, ciekawe jak to bedzie w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Wybacz błędy ale tak to jest z pisaniem przez telefon :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Aga to super, ze nie musisz iść do diabetologa, tylko
kontrolować cukrzycę dietą.
Z tą heparyną to współczuje, szczególnie tego kłucia. Ja sie panicznie boje igły i miałabym z tym duży problem, gdybym sama musiała sie kłuć.
Waga dzidzi sie nie przejmuj, bo mój Synek w 25 tyg też miał 1000 g :) Ale później troszkę zwolnił i teraz stopniowo przybiera na wadze.

A ja się czuje jak wielka słonica. W ostatnim tygodniu brzuch mi znacznie urósł. Do tego codziennie czuje ból w dole brzucha, podejrzewam, ze to skurcze przepowiadające. Jak często macie takie skurcze? Ciężko mi już dźwigać tę "piłkę" z przodu, a tu jeszcze dwa miesiące. Ale mam nadzieje, ze uda sie tak przynajmniej tydzień przed terminem i pod koniec sierpnia sie rozpakuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

Ufff no to ok bo już mnie przestraszylas :-) damy rade Aga nie ma wyjścia :-P nie ta stroną to drugą :-P Chociaż powiem Ci że ja też sie przeraziłam w pierwszej chwili że 900g bo minęły 2tyg od ostatniego dążenia a przybrał prawie 300g więc:-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0