Witam.
W sobotę wybraliśmy się do pubu na pogaduchy i wypić piwko, Byliśmy około 20,00 Kartka na drzwiach od 20,30 Szatnia obowiązkowa. Wszystko było pięknie dopóki,dopóty nie podszedł ochroniarz i powiedział .OSOBY BEZ PIECZĄTKI PŁACĄ ZA WEJŚCIE, zdziwiliśmy się gdyż w innych klubach po przybyciu wcześniej nikt od nas nie żądał opłaty. TRAGEDIA tym bardziej ,że nadal piliśmy wszelkiego rodzaju trunki. Co do TOALETY Dla mężczyzn czysta ale chodziło się po urynie pomieszanej z wodą, co do WC dla pań , chyba lepiej byłoby ją zamknąć z napisem NIECZYNNA GDYŻ TAKIEGO syfu dziewczyny nie widziały i łatwo o chorobę.
Do personelu....Sprawdzajcie miejsca i kontrolujcie stan czystości toalet, dbajcie o klientów gdyż nas,już tam nie zobaczycie.