Warsztaty prowadziła pani, tematyka przyrodnicza, dzieci czuły się jak na zwykłej lekcji, pani nie ustaliła zasad pracy z dziećmi, dzieci były aktywne, udzielały odpowiedzi "chórem". Pani nie zwróciła uwagi ze tak nie powinno być?.. że coś nie jest tak.. nie rozmawiała z nauczycielami o zasadach ..kto kieruje tą powierzona grupą .. czy nauczyciele mają się wtrącać do aktywności uczniów, czy może to już nadaktywność...? Po 30 minutach z miną odpowiednią powiedziała cyt. koniec,minęło 30 minut, nie powiedziała dziękuję , nie pożegnała się , czuliśmy się z rodzicami wyproszeni i właściwie nie wiemy dokładnie dlaczego. Uważam, że ta pani powinna ustalić, co można grupie, jaka forma pracy będzie i czego oczekuje od opiekunów, nikt tego nie wiedział.. ja osobiście jak dzieci udzielały spontanicznie odpowiedzi... bez podnoszenia "ręki do góry" mysłałam, że to jest dozwolone, to jest wycieczka, trochę luzu itp. Nie wiedziałam że coś jest nie tak, dopiero po tym opisanym wcześniej pseudo pożegnaniu się zorientowałam.
Pan który był w kasie , był bardzo miły, udzielał rzeczowych informacji i miło było się z nim kontaktować- dzieci opinia również.
Nauczyciel z 20 letnim doświadczeniem

Pani Ewo,
jest nam niezmiernie przykro, że spotkała Panią taka sytuacja podczas zajęć. Wszelkie uwagi na temat naszej działalności są dla nas bardzo cenne. Wyjaśnimy zaistniałą sytuację z osobą prowadzącą zajęcia, aby nie powtórzyła się w przyszłości. Pozdrawiamy.

Pani Ewo, ciężko się czyta pani wypowiedź. chaotyczna, niespójna oraz zawiera wiele błędów, które utrudniają czytanie. Poza tym pani wypowiedź jest nieadekwatna do ilości przyznanych gwiazdek. Wie pani czego chce?

"Pani Ewo, ciężko się czyta pani wypowiedź. chaotyczna, niespójna oraz zawiera wiele błędów, które utrudniają czytanie."

Pani/e Mimiek,
Każdemu jest ciężko....