Wątek z kawą w tle

Żadnych ram,schematów,wstęp wolny dla każdego,tematy wszystkim i o niczym :)...co cieszy,co boli,co zachwyciło,co wkurzyło...muzyka i dowcip bardzo mile widziane...szczypta humoru i uncja dystansu...:)
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 22

Re: Wątek z kawą w tle

No ja niestety nie jestem kobietą.
A nienawiść jest uczuciem, które znam i od którego jestem wolny. Wiem, bo doświadczyłem. A Ty masz nadzieję, że wiesz. Albo masz nadzieję, że się nie dowiesz. Nieistotne, masz nadzieję. Czyli coś, co mnie jest obce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

MtF
Przypominam, że mówilismy o nienawiści. Nie wiem do czego miało by mi się przydać doświadczenie tego uczucia. Mam kogos bardzo, bardzo nie lubić, czuć niechęć, życzyć złego, lub działać tak aby mu zaszkodzić i zniszczyc?
Mam spaść na samo dno aby żyć tym uczuciem, a potem mozolnie wygrzebać sie i powiedziec: zwyciężyłam , już ciebie nie nienawidze. Sorry, ze podczas mojego pobytu na dnie ciemności krzywdzilam cie jak moglam, wszystkimi sposobami, no ale wiesz nienawidzilam ciebie. Juz sobie poradzilam. Nie nienawidze, jestem silna i mozemy zaczac od nowa. Zapomnij, ze cie niszczylam...
I jeszcze raz dodam. Nie twierdze, ze nigdy nie znienawidze.. Bo w zyciu roznie moze byc. I jak to powtarzalam wiele razy: za rok albo dwa moge zrobic cos co dzis wydaje mi sie nie do zrobienia, cos czym brzydze sie..Moge upic sie, zacpac na smierc, zabic kogos, zjesc sasiada albo swojego psa (no dobra przesadzilam z tym psem)... Wszystko zalezy od sytuacji w jakiej sie znajdziemy..
ZAczynam czas odpoczynku...
Jestem okropnie zmeczona tym siedzeniem i muzyka 16 godzin na dobe.

Glowe mam jak duza dynia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

A ja tam bym sobie na parę dni do Czech wyskoczył. Dawno już nie łaziłem po Adršpašskich skalach. Wiem, którędy wejść do labiryntu z pominięciem bramek z bileterami. Zamrożony wodospad też piękny. Onegdaj z Szuroczką to żeśmy tam wiecznie się błąkali :-))) No i chętnie pozwoliłbym się ugościć mojemu przyjacielowi Milanowi w jego knajpce :-))) I nie ma to jak smažený hermelín a tocene pivecko po całym dniu w górach :-))

Narobiłaś mi smaka Czekoladka.

@Ann, jak się uczysz na cudzych relacjach to nigdy nie wiesz, czy to prawda, czy bajer. Moc charakteru człowieka możesz poznać tylko schodząc dobrowolnie na samo dno ciemności, a potem samodzielnie wracając na górę. Niektórzy nie wracają. Ale moim zdaniem homo sum et nil humanum a me alienum esse puto. Nie da się uczyć na czyichś doświadczeniach. Na czyichś doświadczeniach to można sobie wyhodować własne fobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

Ja po czekoladzie też nie pękam. W szwach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wątek z kawą w tle

Znam takich że też im pęka...chyba ilość ma tu jakieś znaczenie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

Po whisky też nie pęka.
bynajmniej mi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

O nie!!!...to nadal jest wątek z kawą w tle..nie dajmy się zwariować...czekolada to bardzo przyjemny pocieszyciel i głowa po niej nie pęka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

I zrobił się wątek z alkoholem w tle ;) A ja na smuteczek i tak wolę czekoladę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

Dziękuję Manson :-)

Czechy...a pojedziesz ze mną do Czech Manson , co ?
Razem przywieziemy 20 litrów :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

Może czasem warto zaufać doświadczeniu innych i samaemu nie probować?
Mnie nie ciągnie do sparawdzania jak będę sie czula z nienawiscia w sercu.
Choc oczywiscie nie wykluczam, ze tego kiedys nie poczuje.
Nie wiem. Czas pokaze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

Czy można być w pełni człowiekiem nie znając uczucia nienawiści? Skąd wiesz, że coś jest złe, skoro tego sama nie spróbujesz? Bo ktoś Ci powiedział?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

Rozumiem to w ten sam sposob.
Chron mnie przed tym abym bez wzgledu na to co mnie spotyka , nie poczula nienawisci...
chyba mi sie udaje. poki co
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

A co to jest nienawiść? Ja się nie wypowiem, bo nie zdarzyło mi się nic takiego. Kiedyś zdziwiłem się, że ludzie odbierają tę "Modlitwę o wschodzie słońca", co an linkowała niedawno w ten sposób: zbaw mnie od nienawiści ze strony ludzi. Bo ja tam całkiem naturalnie słyszałem: chroń przed tym, żebym nigdy nie poczuł nienawiści i pogardy do kogokolwiek. A co miał poeta na myśli to już nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

i MtF z ostatnim zdaniem zgadzam sie.
Czasem trzeba przylac.
ale to juz w ostatecznosci.
wiec teraz czarnoprochowiec bedzie sluzyl do zabawy.. a w przyszlosci kto wie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

Zombiak jest w każdym z nas. Potencjalnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

manson.
zombiak to zombiak, a nie moj byly maz na przyklad. a poza tym fajna zabawa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

Ann, pokojowa kobieto, to po hugona Ci czarnoprochowce i maczety? Weź sobie zombiaka, posadź i przedyskutuj jego potrzeby.
Czasem po prostu łatwiej i prościej przylać, nie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

No tak...biedne żuczki uciemiężone przez te podłe kobiety...oj doprawdy...każdy patrzy przez pryzmat własnych przeżyć i doświadczeń ...ot i tyle.Popełniamy błędy , nie zauważamy sygnałów a potem budzimy się z przysłowiową ręką w nocniku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek z kawą w tle

ech
ja tam nie pisze ze milosc to nienawisc.
milosc to milosc. nienawisc to nienawisc.
chodzi o sam akt niszczenia kogos.
po co?
i co to komu ma dac?
jak kogos zniszcze cos zyskam? satysfakcje bede z tego miala?
zreszta to juz nie odp na pyt ravena.
mysle, ze wszystko mozna zalatwic w miare pokojowo bez wbijania noza, szpili, czy innego maltretowania laleczki voodoo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wątek z kawą w tle

Czekoladka, sprawdziłem w przepisach celnych, ze Szwajcarii możesz przywieźć jeden litr mocnego alko. Ale po chusteczkę dźwigać konika z Szwajcarii, jak w Czechach kupisz taniej i możesz przywieźć dziesięć litrów?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Inwestowanie w złoto (3 odpowiedzi)

Co myślicie o efektywności inwestycji w metale szlachetne w momencie opanowania gospodarki przez...

Najlepszy broker forex w Trójmieście (16 odpowiedzi)

Jak w temacie. Czy ogólnie ma znaczenie gdzie broker ma siedzibę? Z tego co widzę, to wszystkie...

Kawa czy Herbata - rano (195 odpowiedzi)

Piszcie co lubicie wypić rano - i dlaczego. Ja pijam wcześnie rano sypaną 2 łyżeczki z mlekiem +...