absolutnie nie polecam!
Jedyny pozytyw tej inwestycji to lokalizacja. Cena ma się nijak do jakości. Ściany z tektury, pomijam wątpliwą przyjemność słuchania rozmów sąsiadów, ale najwyższe piętra są nadal remontowane/wykańczane, łącznie z rozbijaniem ścian wewnętrznych, więc ma się wrażenie, ze budynek zaraz się zawali, a wiertarki przebiją przez sufit. A jest to różnica 2-3 pięter, strach pomyśleć jakby to było tylko piętro wyżej albo obok skoro teraz nie możemy prowadzić normalnej rozmowy w tym hałasie. Plus hałas z zewnątrz, odnawianie biurowca obok.
Jeśli chodzi o SPA to też szału nie ma, sauny zazwyczaj zepsute, przynajmniej jedna. W siłowni jest bieżnia i rowerek. Mini atlas jest zepsuty. W jacuzzi jak siedzą 4 osoby to nie ma co z nogami zrobić, ale to jeszcze najlepszy element tego SPA.
Poza tym, w tym LUKSUSOWYM, jak twierdzi administracja, budynku ściany są brudne, tekturowe kafelki na sufitach nierówno poukladane, tu i ówdzie brakują..pierwsze wrażenie tego miejsca - szpital! a po chwili dostrzega się tandetę.
Za jakość się płaci, w tej inwestycji płaci się, ale nie wiem za co. Administracja nieuprzejma i kompletnie bezużyteczna, przypomina czasy komunistyczne. Mam tylko nadzieję, że to nie jest normalne w Trojmieście. A wracając do luksusu to inwestorowi polecam zobaczenie podobnej inwestycji w Poznaniu, którą spokojnie można nazwać luksusową.
2
2