Waymaina płynu chłodniczego
Panowie nawet nie pokusili się aby zdjąć osłonę silnika, wywalili cały płyn na osłonę i wygłuszenia, wygłuszenie całe przemoczne glikolem. Mało tego wylali wszystko do kratki ściekowej przew bramą !!!
Zalewali koncentrat i wodę na oko. Majster zalał najpierw wodę, potem już na odpowiednią ilość koncentratu nie było miejsca w układzie.
Zapytałem aby sprawdzili stężenie, odpowiedź była, że nie mają takiego urządzenia do pomiaru ale powinno być dobrze. Sprawdziłem w domu temperatura zamarzania była na poziomie 20 stopni
brudasy i partacze
Więcej do nich nie wrócę
Zalewali koncentrat i wodę na oko. Majster zalał najpierw wodę, potem już na odpowiednią ilość koncentratu nie było miejsca w układzie.
Zapytałem aby sprawdzili stężenie, odpowiedź była, że nie mają takiego urządzenia do pomiaru ale powinno być dobrze. Sprawdziłem w domu temperatura zamarzania była na poziomie 20 stopni
brudasy i partacze
Więcej do nich nie wrócę