Wesele 26 września 2015 - CZADOWO!!!
DJ Marcin to profesjonalista w każdym calu!
Na naszym weselu wykazał się niespożytą wręcz energią, obeznaniem i doświadczeniem, niesamowitą wyobrażnią i pomysłowością przy wybieraniu zabaw, dzięki czemu trafiło nam się weselocho jak z bajki :). Zabawy w żaden sposób nie krępowały żadnego z gości, forma żartów, jeśli się pojawiała, to naprawdę na poziomie.
Organizacja od samego początku okazała się być miłym zaskoczeniem pomimo że trwała bardzo krótko. DJ Marcin bardzo zachęcił nas do siebie swoją otwartością i gościnnością. Zawsze brał pod uwagę nasze zdanie i opinie na swoje wszelkie pomysły. Dobrze doradził nam z rozplanowaniem wesela, pomimo że wszystko było już ustalone, jego drobne poprawki zdecydowanie przyczyniły się do późniejszego sukcesu (zaufajcie mu jeśli mówi że coś jest złym pomysłem - ma rację!).
Muzyka zdecydowanie różnorodna (najlepiej podesłać listę piosenek, ale nie bałbym się zostawić mu wolnej ręki). Goście bawili się przez całe wesele, nawet po 3 nad ranem :). Będzie co wspominać, Marcinie, bardzo Ci dziękujemy!
Na koniec, jedyna, drobna uwaga, goście po 50-tce powiedzieli że wolniejszej muzyki było troszkę za mało i momentami nie nadążali za młodymi :D!
Na naszym weselu wykazał się niespożytą wręcz energią, obeznaniem i doświadczeniem, niesamowitą wyobrażnią i pomysłowością przy wybieraniu zabaw, dzięki czemu trafiło nam się weselocho jak z bajki :). Zabawy w żaden sposób nie krępowały żadnego z gości, forma żartów, jeśli się pojawiała, to naprawdę na poziomie.
Organizacja od samego początku okazała się być miłym zaskoczeniem pomimo że trwała bardzo krótko. DJ Marcin bardzo zachęcił nas do siebie swoją otwartością i gościnnością. Zawsze brał pod uwagę nasze zdanie i opinie na swoje wszelkie pomysły. Dobrze doradził nam z rozplanowaniem wesela, pomimo że wszystko było już ustalone, jego drobne poprawki zdecydowanie przyczyniły się do późniejszego sukcesu (zaufajcie mu jeśli mówi że coś jest złym pomysłem - ma rację!).
Muzyka zdecydowanie różnorodna (najlepiej podesłać listę piosenek, ale nie bałbym się zostawić mu wolnej ręki). Goście bawili się przez całe wesele, nawet po 3 nad ranem :). Będzie co wspominać, Marcinie, bardzo Ci dziękujemy!
Na koniec, jedyna, drobna uwaga, goście po 50-tce powiedzieli że wolniejszej muzyki było troszkę za mało i momentami nie nadążali za młodymi :D!