tak
2018-02-17 22:31:04
Ja bym prosił, żeby nikt pochopnie nie podpisywał protokołów odbiorów. Oglądałem mieszkanie, kilka drobnych usterek standardowo, ale zastanowiło mnie, że nie mogłem zejść do hali garażowej z powodu prowadzonych prac. Czy może woda tam się zbiera i nie chcą, żeby przyszli mieszkańcy to widzieli? Jak ktoś ma ochotę, czas i możliwości to możnaby spotkanie przyszłych lokatorów zorganizować pod blokiem (co raz dłużej jest widno i można około 17 się spotkać) i omówić pewne szczegóły. Np. odnośnie odsetek ustawowych, o których ktoś już pisał.
Mnie osobiście martwi, że nie zostały rozpoczęte prace w związku z przyłączem energetycznym. Nie uruchomiono jeszcze nawet procedury przetargowej w Energa, a uwierzcie, że od przetargu do odbioru prac mija nie mniej niż 3 miesiące.
zaglądałem ze schodów do hali, jest sucho ale jeszcze nie ma oświetlenia, jest zalewany betonem wjazd i boją się że może być wypadek jak ludzie będą wchodzić. Gość od wykonawcy mówił że hale musieli zrobić w tz wannach czyli nie będzie zalewania ale dlatego tak długo trwa budowa fundamentów
z górnego piętra widać jak to wygląda w sąsiednim budynku. A prąd przecież mająna podlicznikach to o co chodzi z przetargiem w Energa?