Jeżeli Twoja mowa jest taka sama jak teksty pisane, to nic dziwnego, że mąż potrzebuje duuużo czasu, żeby Cię zrozumieć.
Całkiem możliwe, że po 2 latach, mogło braknąć mu cierpliwości
wiesz co ? teraz to najlatwiej jest sie rozwodzic, nie walczyc naprawiac tylko rozwod. tragedia . po co braliscie slub k mac , porozmawiajcie ze soba, wybaczcice sobie i zyjcie jak maz z zona