Poszliśmy na Basen z dzieckiem (4 lata).
Woda była tak lodowata, że po ok 10 minutach w wodzie córka tak się trzęsła (mimo ciągłego ruchu) że musieliśmy iść z nią na kilka dobrych minut pod ciepły prysznic.
Następnego dni a była chora - przeziębiona.
PS. Basen ndo połowy szerokości płytki - do kolan. Prysznice w kiepskis stanie z zasłonkami tekstylnymi. (a jak wiadomo nie jest to najbardziej higieniczne rozwiązanie w obiektach użyteczności publicznej)