Mielismy niebywala przyjemnosc odwiedzic restauracje Krew i woda, przy okazji rodzinnego spotkania. Juz od progu widac bylo ze rezerwacja stolikow byla dobrym pomyslem:) lokal pelen. Chwile pozniej po sprobowaniu muli po tajsku wiedzialem juz dlaczego.... Cos przepysznego. bylismy wieksza grupa wiec sprobowalismy wielu dan. Krotko i na temat: mule w kazdym wydaniu, zeberka, risotto z owocami morza , zupy, burger z dorszem, nareszcie desery- klasa moim zdaniem mistrzowska. Panie Mariuszu czekamy na gwiazdke!