Spędziliśmy w Hanza Pałac Rulewo wspaniałe 3 dni (2 noclegi) miedzy 16 a 19 kwietnia 2012r. Jesteśmy z Gdańska - podróż zajęła nam 65min. jadąc zgodnie z przepisami po autostradzie a1 (hotel jest oddalony od a1 dosłownie parę km). Hotel - zasłużone 4 gwiazdki, gdyby nie brak basenu - byłoby 5 (designerskie wnętrza, lcd tv, śniadanie do pokoju, minibarki, klima, wifi itd. itp.). Obsługa - bardzo pomocna, uśmiechnięta, niezmanierowana. Ceny bardzo uczciwe - nie miałem wrażenia, że ktoś mnie naciąga - wszystko warte swojej ceny. Nie było żadnego problemu by wstawić łóżeczko dla niemowlaka do pokoju chociaż nie zgłaszaliśmy takiego zamiaru przed przyjazdem. Atrakcje z których korzystaliśmy - mini zoo (Lama i kozy zostały nakarmione), zaprzyjaźniliśmy się z hotelowym rudym kotem i małym pieskiem z sąsiednich zabudowań, odbyliśmy spacer po pięknym hotelowym parku, park linowy - niesamowita adrenalina na czerwonej trasie - trochę się przeliczyłem ze swoimi możliwościami fizycznymi ale dzięki obsłudze parku udało mi się ją skończyć :) zjazd kolejką tyrolska nad parkowym stawem - również niezapomniane przeżycie, oprócz tego doświadczyliśmy z zoną masażu gorącymi kamieniami - w porównaniu