Wspaniały zakątek rozkoszy
Byliśmy z mężem. Wparowalismy tam przypadkiem wyglądaliśmy jak mokre kury, bo na zewnątrz lało jak z cebra. Kilka chwil spędzonych w tym przeuroczym miejscu i niezapomniany smak potraw zamienił nasze smutne i mokre nastroje w ciepłe, rozkoszne i bardzo romantyczne popołudnie (klimatyczna muzyka na żywo świece...przeurocza obsługa - na czele z Pania Tatianą oraz dziewczyny w tych wspaniałych czerwonych strojach). Wszystko co zamówliśmy było wspaniałe od herbaty z najsmaczniejszymi na świecie konfiturami z czarnej porzeczki przez przepyszne kołduny w barszczu (rewelacyjnie przyprawionym - smak czułam jeszcze długo po wyjściu z restauracji) i zupę armeńską aż po pierogi ruskie i przepyszną karkówkę. Gratulujemy Państwu - storzyli Państwo naprawdę wspaniały zakątek rozkoszy.