Wczoraj poszedłem z żona uczcić kolejna rocznicę ślubu.
Zajęliśmy stolik i....nie doczekaliśmy na kelnera z kartami dań.
Jakbyśmy byli powietrzem, nikt dosłownie nas nie zauważył.
Po kwadransie oczekiwania opuściliśmy restauracje i udaliśmy się vis a vis do konkurencji ...
Tam od razu zostaliśmy przywitani i dostaliśmy kartę dań!!!
Przykre......