Wybuch na Leśnej Górze?
Przed chwilą (po pierwszej w nocy) usłyszałam głośny huk.
Dosłownie 3min później podjechała straż pożarna pod blok.
Nic nie widać przez mgłę a mieszkam 2 bloki wcześniej.
Czy ktoś wie co się stało?
Teraz jak to piszę to straż się już wycofuje.
Dosłownie 3min później podjechała straż pożarna pod blok.
Nic nie widać przez mgłę a mieszkam 2 bloki wcześniej.
Czy ktoś wie co się stało?
Teraz jak to piszę to straż się już wycofuje.