O, super.
Fantastycznie, pracujący ludzie znowu nie dojadą do domu! Sędziowie trybunału już narobili w nachy słysząc że pracujący Gdynianie będą mieli problem z dojazdem. Podobno cali spoceni piszą nową Konstytucję! Brawo, kolejny oparty na emocjach bezmyślny protest dziczy!
A kryzys? Ludzie walczą o pracę, zarobek, mali przedsiębiorcy upadają? Nie mogą swobodnie pracować, nie mówiąc już o przedsiębiorcach których praca opiera się na dostawach? A kogo to obchodzi! Nasze bezsensowne sposoby "walki" nazwijmy "rewolucją", mówmy że rewolucja wymaga ofiar! Już kiedyś jedni tak mówili. Zginęły miliony. Głównie niewinnych. Ale kto by się przejmował wyciąganiem wniosków :)
I żeby nie było... popierałem i nadal popieram kobiety. Ale w szeregi wkurzonych kobiet cichcem weszli anarchiści, antify, bojówki kojarzące się jednoznacznie z bolszewią. Wykorzystujecie takie symbole walki jak Janek Wiśniewski. Póki co wasza "rewolucja" zaczyna zjadać swoje dzieci. A jak ktoś powie coś niezgodnie z waszą ideologią piany na ustach (patrz - zapewne komentarze pod spodem), to nazywacie go pisowskim pachołkiem albo innymi epitetami :) No trudno :)
22
5