Wysmienita przygoda kulinarna w Gdańsku
Byłem z rodziną na na weekendowym wypadzie w Trójmieście,
przyjeżdżamy tu regularnie z żoną i dwójką dorosłych dzieci a jednym z naszych wspólnych zajęć jest sprawdzanie tutejszych lokali. Mercado wpadło nam w oko podczas przejazdu koło galerii Manhattan już któryś raz - w końcu przyszedł czas na to miejsce. Najważniejsze było to co dostaliśmy na talerzach - wybitnie dobre dania, zaczynając od zupy czosnkowej po mięsa, ryby i makaron testowanie potraw było prawdziwą ucztą. Potwierdziliśmy nasze odczucie podczas dwóch kolejnych wizyt w restauracji i na pewno będziemy tu często wracać.
p.s. błagamy o "Crocietas" (nie pamiętam dokładnej nazwy), nikt nie wie jak to zrobić, moglibyście nam wysłać zamrożone? :)
przyjeżdżamy tu regularnie z żoną i dwójką dorosłych dzieci a jednym z naszych wspólnych zajęć jest sprawdzanie tutejszych lokali. Mercado wpadło nam w oko podczas przejazdu koło galerii Manhattan już któryś raz - w końcu przyszedł czas na to miejsce. Najważniejsze było to co dostaliśmy na talerzach - wybitnie dobre dania, zaczynając od zupy czosnkowej po mięsa, ryby i makaron testowanie potraw było prawdziwą ucztą. Potwierdziliśmy nasze odczucie podczas dwóch kolejnych wizyt w restauracji i na pewno będziemy tu często wracać.
p.s. błagamy o "Crocietas" (nie pamiętam dokładnej nazwy), nikt nie wie jak to zrobić, moglibyście nam wysłać zamrożone? :)