W kategorii "polskie kino familijne"
film jest niezły. Po połowie miądli te same wątki, powinien być krótszy o pół godziny, to dodałoby mu trochę lekkości.
Niestety postać cioci w filmie jest sztuczna, przekombinowana i męcząca, choć w zamyśle zapewne śmieszna, czuła i barwna. Karolina Gruszka jako mama jest za to znakomita. Film niesie niejedno ważne przesłanie dla rodziców. Polecam starszym dzieciom w wieku 9+.
1
2