Zaginął kot - Kity. Ma on czarne umaszczenie, biały "krawat" i cztery białe "skarpetki". Jest chory, cechą charakterystyczną jest ogolone podbrzusze (do badania USG). Ostatni raz był widziany na Karczemkach w okolicy ulic Jaśminowy Stok / Inżynierska (niedaleko budowy). Jest nieufny w stosunku do ludzi.

Jeżeli go ktoś widział proszę o wpis.

Kiedy zginal ?

w niedzielę 19 marca br

Wczoraj późnym wieczorem widziałam biegającego czarnego kotka na końcu ulicy Azaliowej ( skrzyżowanie z Inżynierską). Co do ogolonego brzuszka to nie wiem, bo tylko przebiegał przez ulicę więc nie zauważyłam.

Taki kot jest w tej chwili na parkingu pod Leroy Merlin.

Trzeba bylo podac nr tel bo pewnie odczytasz to za 2 dni.

Dziękuję za informację. Mój nr telefonu: 796 402 004. Poszukiwania dalej trwają. Kot jest chory, kicha krwią. Prawdopodobnie umiera, bo wciąż nie wraca. Lubi chować się pod drzewkami i tam gdzie go nie widać. Za wszelkie wskazówki bardzo dziękuję.

Kot chowal sie pod samochodami. Blizej leroy merlin niz auchan. Kota widzialam z boku i z tylu wiec krawata nie bylo widac ale na pewno mial 4 biale skarpetki. Raczej szczuply jak na kota. Na oko ze 3.5-4 kg. Po wyjsciu ze sklepu zniknal z pola widzenia wiec albo gdzies sie schowal albo poszedl w inne miejsce. Na Twoim miejscu zrobila bym sobie po tym parkingu dluzszy spacerek.

Dziękuję

Jeśli dalej szukacie kota to w tej chwili chodzi za obwodnicą po prawej stronie za kładką!

Dziękuję, sprawdzam.

Czy ktoś widział ostatnio kota?
Wciąż nie wraca :-(

Wczoraj po moim ogródku przechadzał się taki czarny zadbany kot. Proszę się przejść w miejscu gdzie ma być w przyszłości park za parkingiem przy szkole.