~anonimowy "gość" od pierwszej odpowiedzi
(6 lat temu)
Taką informację otrzymałam w środę o godz. 17.00 od swojego dziecka, które chodzi z tymi dziewczynkami do klasy. Jeśli jest pan(i) rodzicem którejś z tych dziewczynek - przepraszam, nie chciałam potęgować negatywnych emocji. Mam jednak nadzieję, że jest pan(i) osobą postronną, bo bardzo nie chciałabym współpracować (na niwie rodzicielskiej, że się tak wyrażę) przez najbliższych 8 lat z osobą, która złorzeczy innym i wyzywa ich od buraków i pustostanów, nie mając zielonego pojęcia, z kim koresponduje. A że dziewczynki odnalazły się w Baninie, dowiedziałam się kilka dni później - już po napisaniu tego komentarza.
4
0