Zakaz wchodzenia z wózkami do szkoły

Witam otóż od kilku dni widnieje ma dzrzwiach szkoły kartka o zakazie wchodzenia do szkoly z.wozkami. Dla mnie jak i dla wielu innych rodzicow to absurd. Mamy małe dzieci, ktore spią najcześciej w wózeczku więc moje pytanie jest takie co mam zrobić, żeby dziecka nie budzić a musze odebrać drugie dziecko bądz iść do wychowawcy na rozmowe do starszego dziecka lub do pedagog, psycholog? Sprzątaczki ciagle siedza na d*pach i nie robia tylko narzekaja. Dla mnie jest to nie normalne, żeby taki zakaz wprowadzac ja majac noemowle nie zostawie dziecka w wózku w przedsionku szkoly badz przed szkola zeby cos sie stalo. Ręce opadaja. P. Wice derektor twierdzi że niszymy szkołe wózkami, że chca żeby bylo czysto i bezpiecznie wiec nie rozumie w jaki sposób zagrażam wózkiem bezpieczeństwu.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2

Szkoła w Łęgowie zawsze była nienormalna. Zajmują się głupotami, a jak są poważne problemy, to zamiatają pod dywan. "Dbanie" o bezpieczeństwo w tej szkole to kpina. Martwią się, że wózek pobrudzi podłogę, a udają że nie widzą problemu jak banda tępych jełopów dokucza jednemu uczniowi. Ta szkoła ma szczęście, że jeszcze nie doszło do tragedii.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0