Zakaz zakupu kryptowalut
Takiego to niusa dzisiaj przeczytałem:
http://businessinsider.com.pl/finanse/kryptowaluty/jp-morgan-bank-of-america-oraz-citi-zablokuja-kupno-bitcoina-karta/mejzrvd
W skrócie, kilka banków z USA zablokuje zakup bitcoina kartą kredytową bo:
"kupno kryptowalut wiąże się z większym ryzykiem niż inne transakcje."
Czy nie jest to fascynujący precedens?
Właściwie w trosce o mnie, bank nie pozwoli mi wydawać moich pieniędzy.
Jakbym poszedł do sklepu, chciał kupić butelkę wódki i usłyszał "pana bank nie pozwala na zakup alkoholu, bo on szkodzi zdrowiu" - i nic by nie dały tłumaczenia, że nie mam u nich kredytu na 25 lat:p
http://businessinsider.com.pl/finanse/kryptowaluty/jp-morgan-bank-of-america-oraz-citi-zablokuja-kupno-bitcoina-karta/mejzrvd
W skrócie, kilka banków z USA zablokuje zakup bitcoina kartą kredytową bo:
"kupno kryptowalut wiąże się z większym ryzykiem niż inne transakcje."
Czy nie jest to fascynujący precedens?
Właściwie w trosce o mnie, bank nie pozwoli mi wydawać moich pieniędzy.
Jakbym poszedł do sklepu, chciał kupić butelkę wódki i usłyszał "pana bank nie pozwala na zakup alkoholu, bo on szkodzi zdrowiu" - i nic by nie dały tłumaczenia, że nie mam u nich kredytu na 25 lat:p