Olszynka to śmietnisko, dziury na drodze, tory, pola i stare rudery. A co do reszty to pijacy pod schodami złodzieje,narkomani. Walące się zaniedbane stare kamienice. Nic tu się nie robi. Lepiej to tu przez cale lata nie będzie.

konstruktywna wypowiedź, ale co mająca na celu?

Olszynka, to również piękne widoki , wspaniali ludzie ..
Tak są tu walące się stare rudery ,wysypiska odpadów i brak dróg . Śmieci wywalane są najczęściej przez działkowców ( nie mieszkańców Olszynki) .

A ty jesteś głupa i masz wszy. To tak samo mądre jak to co napisałaś (napisałeś) i taka z ciebei "magia" jak z k. d. trąba.

Czy macie może jakieś wiadomości na temat festynów etc . W innych dzielnicach Gdańska co jakis czas są organizowane, a na Olszynce ani widu ani słychu . Nie ma żadnej chyba organizacji? Dzień ziemi ( w większości dzielnic było coś organizowane , sadzenie drzew , kwiatów ) weekend majowy ( śniadanie na trawie i festyny niestety nie na Olszynce ) . Myślę ,że, gdyby były organizowane jakieś wspólne imprezy żyłoby się w tej dzielnicy lepiej .

............to nie do końca prawda , tzw. ,, zatorze,, wygląda troszeczkę inaczej ..............prywatne pałacyki i piękne posesje , .........jeżeli chodzi o śmieci...........bez komentarza..................