Zastanowilabym sie dwa razy!
pierwsze wizyty przebiegały bez zarzutu. Na ostatniej nie dostałam zdjęcia z USG, a z tego co sie zdarzylam dowiedziec, jest obowiązkiem lekarza wydac zdjecia, jezeli takowe byly robione. Nie wpuscil osoby na samo USG, gdzie do mnie powinna nalezec decyzja, czy ktos wchodzi czy nie i ja decyduje o tym, czy bede skrępowana. Lekarz olał zdrowie moje i dziecka nawet nie wspominając o jakichkolwiek witaminach, suplementach diety. To jest moja pierwsza ciąża, wiec lekarz powinien mnie kieriowac i sam mowic co powinnam,a czego nie. jestem rozczarowana i do dr Szczypka na pewno nie pojde wiecej. Kasuje zawsze tak samo( jest to drogo, jezeli nawet nie wydaje wydrukow, nie udzielil mi wystarczajacych wskazowek). Moim zdaniem powinno byc taniej a nie placi sie nawet za nagly wypadek a lekarz jeszcze bezczelnie na koniec dopomina sie o zaplate. Chodzilam do wielu lekarzy, jak nie zaplacilam to nie robili akcji z tego powodu, a naglych "przypadkow" nie kasowali.