Zawód po paru latach

Do kresowej chodziłam wielokrotnie, zauroczona przepysznym jedzeniem. Niestety- więcej już tam nie pójdę. Zabrałam tam znajomych, by „pochwalić się” tym miejscem.. Niestety, zamiast dobrze się najeść najadłam się jedynie wstydu. Czas oczekiwania -godzina. Natomiast to nie wystarczyło, bo podano ZIMNE jedzenie i ŚLADOWE ilości porcji. Do tego podano mi INNE DANIE, bezczelnie kłamiąc, że to to, co zamawiałam. Potraktowano mnie jak turystkę, która nie ma pojęcia co je, pech polegał na tym, ze danie to jadłam wielokrotnie i strasznie mnie wkurzyło to, ze robią ze mnie idiotę. Zamiast jasnego sosu z trawy cytrynowej, dostałam czerwony sos paprykowy. Dopiero rozmowa z kierownikiem lokalu spowodowała, ze nie zapłaciłam za to „pożal się boże” danie. Jednak za zimne dodatki już tak. Kelnerka na moje skargi jedynie wzdrygała ramionami, a na informacje o tym, że mam zimne jedzenie nie zareagowała wcale. Kilkakrotnie interweniowałam nie otrzymując żadnego feedbacku. Przyjęła do wiadomości i nie zrobiła z tym nic!!!!!!. Reasumując - JUŻ nie polecam. Krótkowzroczność właścicieli , nieuczciwość wobec klienta oraz fatalna obsługa, mogą tę niegdyś dobra knajpe doprowadzic
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Zawód po paru latach

Feedbacku Pani nie otrzymala?
Ale kartofle mam nadzieje ze tak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Zawód po paru latach

Dziwi mnie to, że ktoś jeszcze tam chce pracować. Wszyscy na czarno i tak już od lat...a PIP to pewnie stary dobry znajomy :P
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0