1. Nauka angieslkego w tej formie zdecydowanie się sprawdza. Co prawda na razie w jedną stronę (rozumienie i osłuchanie) ale naprawdę jest to imponujące. Obserwując rozmowę dziecka z wychowawcą, człowiek jest czasami w wielkim szkoku, jak niespełna czterolatek po półtora roku spędzonym w przedszkolu rozmumie wszystko co się do niego mówi (odpowiadając po polsku). Tłumaczenie bardzo dużej ilości słów języka codziennego w stronę angielski->polski, także nie sprawia mu trudności. Panie praktycznie przez cały czas posługują się angielskim.
2. W tym roku "przedszkolnym" nastąpiła całkowita zmiana kadry, co początkowo bardzo negatywnie wszystkich zeskoczyło. Nowe Panie naprawdę dają radę. Są bardzo zaangazowane i mają bardzo dobry kontakt z dziećmi. Cały czas zabawy, warsztaty oraz konwesrsacje :-). O jakiejkowiek porze bym nie przychodził, to zawsze dzieciaki są angażowane w jakąś aktywność przez Panie.
3. Lokalizacja jest ok. Spacery do lasu bądź aktywność na placu zabaw - niezbyt rozbudowany, ale cały ogród fajnie odizolowany od reszty swiata.
4. W przedszkolu jest kameralnie. Starszaki oprócz zajęć "programowych" spędzają większość czasu z maluchami i odwrotnie.