Re: Żele
tylko ni zajadaj zeli do rozgrzewania miesni bo paw bedzie ogromy :) zele jadalne maja napisane ze to jest dietetyczny srodek sporzywczy. a dają to co jest bnapisane na opakowaniu. glownie reperuje sie tym ubytki (podczas jazdy) w weglowodoanach i roznych inszych elementach. od samych zelow forma nie skoczy, jak by skioczyla to bym zjad wiadro tego, zapil browarem i pudlo moje ;)
osobiscie polecam maxima (duze opakowania), powergele (fajne smaki i latwe do otwarcia zebami opakowania). borny sa niedobre, carbonsnaki to trzeba przed jazda przygotowac (odkrecic, zerwac plombe, zakrecic - zabawa jak z granatem) pozatym w tubkach sporo zostaje i trudno wyjesc do konca. innych firm nie jadlem. zele na codzien to dosc droga zabawa, lepein sie ciacha mi opychac i poeksperymentowac z tym co jest w aptece.
0
0