Re: eee tam fajnie jest .
Hallo Hallo tu Londyn...Witam po krótkim pobycie na emigracji .Widzę że wydarzenie z ostatniej piątkowej nocy wakacji nie ,,umarło" a wręcz żyje można powiedzieć ,,Własnym Życiem". Pozwólcie że i ja dołożę kilka faktów :-) .Pamiętam to doskonale . Obchodziłam tej nocy w moim UKOCHANYM ABSYNCIE (tak, tak) swoje urodziny i dla tego zapamiętałam całą sytuację tak ok. 4 otwieraliśmy ze znajomymi szampana .Siedziałam w ,,Komfortowym” miejscu i spokojnie widziałam z tarasu co dzieje się w środku .A i cała moja ,,Kompania” paradowała po całym Absyncie …także informacji miałam aż nad to .W skrócie , parka (+laska) zjawiła się ok. 3 i wszystko był ok. było… jak facet nie z orientował się że jego ,,Towarzyszka” zwyczajnie na żywca ,,Wali go w totalne rogi ”z kim popadnie w środku a on potulnie siedział na powietrzu . widząc ją jak co rusz znika w sali, wypada( na chwilę) do niego popija piwo i znika znowu , zastanawiałam się kiedy koleś ,,załączy” że jest ,,Wałem”…no i się stało, pani w pijackich widzie nie była zbyt ostrożna i została ,,Namierzona” .Ku(:-@!!!)wa trzeba był widzieć tego gościa zielony ,czerwony, biały na przemian…tak jak wspomniał już mój przedmówca ,,Stworek” na jego (Nie wątpliwie oryginalnej i fajnej) koszulce ,,Wstąpił” w niego. Pani uświadamiając sobie ,,Wpadkę” i że jest spalona …wraca migiem na taras .Myślałam że nie wytrzyma i spuści jej łomot ale on pewnie jeszcze w otępieniu stoi sztywny i słucha jej tłumaczenia …scena jak z
,,Operacja Dunaj” ,,CZESIU , CZESIU ŻYJESZ?CO CIĘ BOLI?TY MNIE BOLISZ CZESIU,WIDZIAŁEM WAS . Eeee NIE BĄDŹ POVER TO NIE JA…rozkazy jakieś przywiozłeś..? groteska na całego :-/ .Szczęści w nieszczęściu że ją ,,wyhamował ”…przeciwnym razie jak nic skończyła by albo jako zabawka(właściwie już nią była) albo na końcu zworowana zasnęła by na środku parkietu(Albo gdzieś w krzakach) ze swoją kiecką na głowie i kolejką stojącej na pewno nie po autograf .I na koniec rada dla pani…Więcej godności (W końcu nie ma pani 14 lat ?) i mniej alkoholu .A jeżeli już ma pani takie ,,Parcie” na ,,Przygodne” znajomości po pijaku to przychodzić samej lub w mniej rzucającej się w oczy kiecce ;-) ….-cytrusie no ,,błagam”(Myśl kobieto)
CO NIE ZMIENIA FAKTU ŻE ABSYNT JEST THE BEST!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
58
99